Ceneo
/ 79.187.93.* / 2011-09-06 10:26
Panie Marszałku!!!
Przede wszystkim potrzebujemy etycznej i merytorycznej elity politycznej, zachowującej się transparentnie i działającej zgodnie z interesem społecznym, a nie własnym.
Po drugie,potrzebujemy racjonalności w polityce i gospodarce. Polskiemu biznesowi - jeżeli nie jest się w stanie pomagać - wystarczy nie przeszkadzać!!
Po trzecie trzeba odwagi politycznej, aby przeprowadzić niezbędne reformy strukturalne.
Po czwarte, trzeba woli i determinizmu, ale prawdziwego nie udawanego, do walki z patologiami i układzikami w Przetargach Publicznych na wszystkich szczeblach, do eliminacji pajęczyny nepotyzmu i prywaty we wszystkich przejawach życia społecznego. Oligarchie partyjne, funkcjonujące w ramach partiokracji, która skutecznie odpodmiotowiła społeczeństwo muszą zmienić swoje podejście do spraw publicznych.
Dla nas na dole fakt, że toczy nas rak prywaty, że pozostajemy w wielu dziedzinach w objęciach ośmiornicy, nie pozostawia żadnej wątpliwości.
W innym przypadku, przy dalszym lekceważeniu istotnych spraw społecznych przez klasę polityczną, stopień społecznego zniechęcenia i frustracji będzie się pogłębiał, czego dowiedzie frekwencja wyborcza w najbliższej elekcji.
Panowie politycy!!!
Wybory to nie tylko gra o Wasze posady i przywileje. To przede wszystkim sprawa Waszej wiarygodności - dodam - istotnie nadszarpniętej.
A tak na marginesie, swoisty synkretyzm rodzajowy, któremu Pan Marszałek uległ, odwzajemniona miłość partii liberalnej [w nazwie], z partią lewicową [ w nazwie], to dopiero sensacja, to próba połączenia ognia z wodą, przy takiej przepaści aksjologicznej.
Tego w historii jeszcze nie było. Ciekawe jak ocenią to wyborczy i czy spotka się to z ich uznaniem, a minimum zrozumieniem.
Szerzej na temat polskiej partiokracji na:
frankofil-francja-przedew-wszystkim.blogspot.com