Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Boże Narodzenie do odpracowania - apelują pracodawcy

Boże Narodzenie do odpracowania - apelują pracodawcy

Wyświetlaj:
timek / 83.17.239.* / 2006-11-13 11:05
Dziwne są ruchy rządzących wigilia zawsze była wolna i tak powinno pozostać. Jestem zarówno pracownikiem i pracodawcą. Dla mnie jest obojętnie czy przyjdę ten jeden dzień do pracy mogę iśc, a z drugiej strony uważam że wszyscy pracownicy powinni pójśc w Boże Narodzenie do pracy kościół podniósł by larum i pewnie wszystko wróciłoby do normy. Jako pracodawca moim pracownikom nie każę przychodzić w dni wolne do pracy a tym bardziej w Boże Narodzenie i tak niewiele zrobia i będą myśleli kiedy pójdą do domu. Odpracowac tez nie każę bo faktycznie niech uczciwie popracują w dni pracy. Z doświadczenia wiem że niewielu pracowników szanuje to i pamieta że pracodawca tez jest człowiekiem. Wszyscy tylko licza jego zyski, a zapominają o jego zainwestowanym kapitale , zaciągniętych kredytach, i co najważniejsze ryzyku gospodarczym. Pracownik najwyżej straci pensję a pracodawca niekiedy wszystko.
wojo1 / 213.76.243.* / 2006-11-21 14:42
zawsze mozesz zlikwidowac firmę..."biedaku" Wydaje mi sie ze nawet przy 11 świętach ,jezeli jest dobra wydajnosc pracy nie ucierpi PKB..
pracownica / 62.148.92.* / 2006-11-13 10:46
Ja myślę, że jak pracownik uczciwie pracuje cały tydzień i się nie obija, to w ten tydzień wyrobi normę i pracodawca nie straci nic jak da mu jeden dzień wolnego na wypoczęcie. A jak ktoś się obija i nie pracuje , to i 5 dodatkowych dni pracy mu nie pomoże, bo i tak niewiele zrobi dla pracodawcy. Pomyślcie o tym. Motywujcie pracownika dobrymi warunkami pracy, a nie karami, wtedy szanując pracę więcej zrobi, niz ktoś kto nie jest z niej zadowolony. Pozdrawiam wszystkich pracoddawców
Wspólczesny wyrobnik / 83.21.227.* / 2006-11-10 06:15
Pracodawcy nie będą mieli żadnego problemu jeśli zlikwiduje się wypłaty, po co to komu ? A weekendy?
wystarczy jeden dzień w roku, w imieniny pracodwcy, aby personel mógł, przed nim, paść na kolana i podziękować za możliwość pracy dla niego. Rozbestwiony ten nasz lewiatan. Trzeba by to jakoś załatwić. Myślę, że Panią Bochniarz, jeśli nie Pan Bóg, to bardziej ziemska istota, kiedyś zechce bardzo, ale to bardzo ukarać za wyzysk, który zaczyna przypominać feudalizm.
Pracodawca / 83.15.94.* / 2006-11-10 18:46
Proponuję aby każdy kto wymyśla podobnie durne zasady wskazywał też źródła ich finansowania. Sięganie bezkarnie do kieszeni procodawców jest możliwe tylko do pewnego momentu. W końcu w tej kieszeni pokaże się dno i problem rozwiąze się sam. Firmy nie będą miały środków na rozwój a więc także tworzenie nowych miejsc pracy. Co gorsza jeśli nie będą się rozwijały to nie będą w stanie utrzymać swojej dotychczasowej pozycji na rynku i w końcu zaczną upadać. Naturalne jest to że upadające firmy nie zatrudniają pracowników a ich zwalniają. Jak wiadomo gdy się nie ma pracy nie ma się też pracodawcy a co za tym idzie nie ma potrzeby padania na kolana i dziękowania za możliwość pracy dla niego. Skończy się wyzysk i zapanuje powszechna bieda. Może wtedy gdzieś po cichu zacznie kiełkować tęsknota za codziennym porannym wstawaniem do pracy i możliwością spełniania podstawowych potrzeb nawet za cenę odpracowania jednego ze świątecznych dni albo pogadzenia się z tym nieszczęściem że święto wypada w niedzielę ,która i tak jest wolna.
Zdziwiony bzdurami / 83.21.248.* / 2006-11-11 20:36
A może byś zawszony pracodawco przestał sięgać do kieszeni pracowników? Zastanów się, rewolucja, która wisi na włosku może sięgnąć twego gardła, w którym chcesz wszystko zmieścić. Pracownik to człowiek, często lepszy od ciebie tyle, że kraść nie umie, albo wychowano go inaczej niż ciebie. Dziwne, w naszym kraju, szewc, który zatrudnia jednego ucznia mieni się biznesmenem, a sklepikarz zatrudniający sprzedawcę, albo rolnik u którego znalazła pracę dojarka nazywa siebie przedsiębiorcą.
Właśnie, czytając rozlepione płachty ze zdjęciami przyszłych złodziei na stołkach samorządowych, znalazłem
informację o chłopie małorolnym kandydującym do Rady Gminy, kontraktującym mleko, że jest przedsiębiorcą. Przedsię to on bierze zad konia, którym wiezie siano do obory.
Żona własciciela / 193.238.41.* / 2006-11-12 19:17
a czemu tak wulgarnie i z taka zawiscia.Trzeba samemu byc pracowdawca a wtedy zobaczy sie problemu jakie maja.Zawsze lepiej żadac.Pracodawca nie pracuje 8 godzin,Polecam załozyc wlasna działalnosc i zobaczyc jaki to miód.
ell / 83.15.179.* / 2006-11-17 17:33
a ja proponuje pani pracowac choc przez 8 godzin u szalenca pracodawcy, za 618.50miesiecznie,wtedy zobaczy pani jak smakuje ta strona plastra miodu.
ell / 83.15.179.* / 2006-11-17 17:33
a ja proponuje pani pracowac choc przez 8 godzin u szalenca pracodawcy, za 618.50miesiecznie,wtedy zobaczy pani jak smakuje ta strona plastra miodu.
Wapniak / 83.28.100.* / 2006-11-09 22:39
I słusznie! Wszystkie święta i niedziele również. Oczywiście za tą samą kasę!....
No to do roboty Panie ....... Chop, chop i przez płot... Tam chyba pucuje te sztachety specjalna brygada, co?
jaga / 83.145.187.* / 2006-11-09 19:37
Zlikwidować Święta i po problemie
kuba235 / 217.99.80.* / 2006-11-16 21:17
moze ich jeszcze nie likwidujmy, w sumie to maja jakies plusy ;-)
pozdr
kuba
www.boze-narodzenie.com.pl - sewis swiateczny
kuba235 / 217.99.80.* / 2006-11-16 21:22
jednen szef napisal do swoich pracownikow ze poniewaz za 11list nalezy sie wolne a za boze narodzenie trzeba odpracowac, wiec bilans jest zero i sie maja generalnie nie czepiac ;)
pozdr
www.boze-narodzenie.com.pl
x / 195.205.118.* / 2006-12-01 06:36
no nie bo jeszcze w maju trzeba bylo odpracowac. powinni olac te chore zasady i akceptowac kalendarz. kiedy swieto to swieto, a jak go nie ma to nie ma.

Najnowsze wpisy