FOR rozpoczął działalność. I od razu wpadka. Jak można wmawiać ludziom, że różnica pomiędzy dywidendą a kosztem alternatywnym jest stratą budżetu państwa? Przecież nawet laik wie że na giełdzie na całkowity zysk składa się dywidenda oraz wzrost ceny akcji.

Tutaj nie ma akcji. Ale jest wartość przedsiębiorstw. To że może być trudno ją wyznaczyć to inna para kaloszy. Ale sądząc po koniunkturze w gospodarce ta wzrosła bardziej niż oprocentowanie obligacji skarbowych. A zatem na opóźnieniu prywatyzacji Skarb Państwa mógł nawet zarobić.

Jeżeli ktoś chciałby liczyć ile Skarb Państwa traci z powodu braku prywatyzacji to może powinien przeanalizować efektywność generacji zysku przez firmy państwowe względem firm prywatnych. Zakładając nieefektywność państwa, jeśli prywatyzacja spółki państwowej opóźni się o rok, to jej wartość za rok będzie mniejsza niż w przypadku gdyby była prywatna (bo w tym czasie wypracuje mniejszy zysk, bo będzie spóźniona w zmianach itd.). Wobec tego jej bieżąca wartość będzie mniejsza.

Oczywiście można dyskutować jaki sposób wyceny jest najlepszy. Ale oparcie się na dywidendzie jest cokolwiek chybione. Tym bardziej gdy państwo samo ustala ile tej dywidendy ma być.

Myślę, ze Leszek Balcerowicz ma co liczyć w swoim prywatnym koncie i sejfie, niech sie w końcu tym zajmie i nie bełta ludziom w głowach. Niech siedzi cicho, bo nad nim też wisi miecz demoklesa. Kawał drania. Jakie mamy wpływy za okres kiedy tak wrzeszczał o prtywatyzacji?. Polska jest w tej chwili kloszardem. Cementownie sprzedane, prasa sprzedana huty sprzedane. TVN do niemców należy. Schenker również państwowa firma robi na naszym rynku kokosy, zamiast polskich spedytorów.
Panie Leszku dlaczego pan nie jedzie prostować gospodarkę swoim rodakom w Haifie, tylko nam mącisz. Sądzisz, że poderwałeś głupich goi?

no leszek balcerowicz przemówił !
czekaliśmy królu złoty, czekaliśmy na twoje rekolekcje, nareszcie. ufff
Prywatyzacja , dobre co to jakis pchli targ sobie urządziła Magdalenka.
Nic nie wspomina o rekordach inwestycji które już od dwoch lat przekraczają te jego rekordy z prywatyzacji. Jak to sie robi królu złoty, że wartość akcji Banku Sląskiego następnego dnia po wejściu na giełde jest 13 krotnie wyższa ?
Co kolesie czekają na polska energetyke ?

150 lat. To pewnie mniej wiecej tyle ile potrwa moherom zrozumienie że walka z niewidzialnym wrogiem to perpetum mobile wymyślone aby omamić ich prymitywne mózgownice. A tymczasem urzedaso pisiury nachłapią się wystarczająco przy żłobach państwowych firm (kilkudziesięczno tysięczne pensje to tylko czubek góry lodowej).