Forum Forum inwestycyjneForex

Brak zgody między PiS a PO zagrożeniem dla rynku

Brak zgody między PiS a PO zagrożeniem dla rynku

Wiadomości Money.pl / 2005-10-27 14:21
Wyświetlaj:
Jacek / 83.23.104.* / 2005-10-27 21:34
Choć prawie cała moja działalność jest oparta o kurs Euro i nieco o Frank Szwajcarski ( import i kredyty walutowe ) , to przyznać muszę, że podoba mi się pogląd, który prezentuje Radek.
Może dlatego, że też staram się unikać skrajności.
Zarówno w życiu jak i w biznesie.
Radek / 83.31.161.* / 2005-10-27 15:11
jeżeli poziom euro zostanie na dzisiejszym poziomie da to bodziec do rozruchu gospodarki. Przy wartości EUR około 3,8 export staje sie nieopłacalny. Wiem, bo exportuję. Oczywiście lepiej byłoby dla mnie/exporterów by złoty dalej sie umacniał ale nie o to chodzi (wychodzi ze mnie bobos). Chodzi o równowagę pomiędzy exportem i importem by każdym sie opłacało i mogli z powodzeniem konkurować pobudzając w ten sposób gospodarkę. Dlazcego nasza gospodarka w ostatnich miesiącach spowalnia? Bo euro od pół roku (może dłużej) jest w trędzie spadkowym. Każdy ruch EUR wstronę 3,5 ZABIJA export, zas w stronę 4,5 ZABIJA inport. Ekonomiści mogą swoje ale ja to przećwiczyłem wiele wiele razy. Brońmy poziomu złotego ale i euro.
wb / 212.160.134.* / 2005-10-27 14:21
Moje opinia na ten temat jest następująca: Jeśli PiS-owi uda się doprowadzić do znaczącego osłabienia PLN (wyraźnie ponad 5zł za Euro) to da to bardzo szybki efekt w postaci wzrostu konkurencyjności wielu polskich firm, ograniczenia importu i zmniejszenia bezrobocia. Gospodarka polska oparta jest bowiem o firmy, które mogą być konkurencyjne tylko w sytuacji, kiedy mają małe koszta.

Jeśli im się jeszcze uda doprowadzić do wzrostu wydatków państwa na w miarę sensowne rzeczy nawet kosztem znaczącego wzrostu deficytu budżetowego, to efekt polepszenia koniunktury i zmniejszenia bezrobocia będzie jeszcze większy.

Wtedy mają zapewnioną następną kadencję, i to bez względu na inne pomysły i metody ich realizacji.
silver / 212.76.33.* / 2005-10-27 14:29
Nie chce byc zlosliwy, ale to jakies zawezanie horyzontow. Tak jak przerabialismy podatek liniowy, tak teraz czytam oslabianie zlotowki. Hej! Tu potrzeba szeroko zakrojonych zmian w wielu dziedzinach zycia. Jakos eksporterzy przy 3,80zl/euro nie wymarli. Czyzby to oznaczalo, ze lobbuja za oslabieniem, mimo ze mieli sie dobrze? Polska to kraj wyjatkowo zorientowany do wewnatrz, a PiS z wesola gromadka chce to jeszcze poglebic. Obawiam sie, ze przy takim scenariuszu minusow bedzie wiecej niz plusow.
Klops / 80.50.65.* / 2005-10-27 14:28
To tylko połowiczna prawda ponieważ nie wziąłeś pod uwagę wzrostu kosztów obsługi kredytów walutowych i zadłużenia zagranicznego. Gospodarka to system naczń połączonych, zmiana jednego elementu bez zastanowienia co z innym może doprowadzić do katastrofy
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy