To są jakieś kpiny
/ 77.253.91.* / 2016-04-01 23:13
Co za jakieś brednie o świetnych danych?
Spadek liczby miejsc pracy z 246 tys. na 215 tys., do tego w produkcji -29 tys. i w górnictwie -12 tys.
a faktyczne bezrobocie wynosi 40,1%, bo tylko 59,9 ludzi ma pracę spośród tych, co ją mieć powinni.
A może te dobre dane to spadek wydatków na inwestycje budowlane -0,5% m/m kiedy skończyła się zima?
Czy spadek zaufania konsumentów? Albo wczorajszy mocny skok liczby bezrobotnych w ostatnim tygodniu?
Albo krach wydobycia ropy i rekordowa likwidacja wiertni?