Antoni965
/ 83.4.6.* / 2013-08-13 16:49
Rozmowa jest rejestrowana, , tu nie ma mowy o zatajeniu czegoś. Jeżeli chodzi o umowę na czas określony Pani Hanno to jest trwała lub całkowita niezdolność do pracy ,zapewne pracownik POINFORMOWAŁ ,że nie jest to utrata pracy. Jeżeli jest coś niezrozumiałego to warto się zapytać -po to są ci ludzie, jest możliwość otrzymania maila z informacja i można umówić się na inny termin rozmowy...Jeżeli jest czas nieokreślony warto powiedzieć o swoich zarobkach brutto - wtedy pracownik podaje dokładną sumę świadczeń , które otrzymuje klient po utracie pracy. Jeżeli chodzi o dokumenty to tak na prawdę jest to OWU jest ono zawarte na stronie banku, a jeżeli chodzi o rezygnację, to można to zrobić to w każdym momencie składając oświadczenie do banku pisemne lub telefoniczne. Ja sam skorzystałem z ich świadczeń , jestem zadowolony, oczywiście pani , która mi to zaproponowała i powiedziała ,ze rozmowa jest rejestrowana to poinformowałem ,że również ją rejestruję. Babeczka była bardzo miła i w porządku sama zapytała się o to czy chce te info na maila , dostałem pół godz później informację, przeczytałem i wtedy z panienką miałem o czym rozmawiać. Sama się również zapytała o moje zarobki brutto, wynosi to 1600zł i sama dopasowała też najniższy wariant i poinformowała mnie że do zasiłku otrzymam 630zł. A mogła mi wcisnąć najdroższy, prawda?? Skorzystałem niestety z tej pomocy , dostałem świadczenia -dokładnie tyle ile ta Pani powiedziała i jestem zadowolony, pieniądze te bardzo się przydały :) Pozdrawiam zresztą tą Panią. A na drugi raz dopytajcie się dobrze.. Tam pracują normalni ludzie , pewnie większość z nich jest bardzo uprzejma i nie chodzi tu o wciskanie ubezpieczenia -bo w każdej chwili można zrezygnować .