CBOS: Polacy przeciwnikami wejścia do strefy euro
Money.pl
/ 2010-06-16 17:23
Taki tytuł to nadinterpretacja danych. Przeciw euro jest tylko 8% więcej badanych, niż za. Należy raczej mówić o równowadze jednych i drugich. Jeszcze trochę, a ktoś odkryje, że Polska to kraj kobiet (bo jest ich 52%, a mężczyzn 48%).
Autor tytułu się nie popisał.
Nie chce EURO JESTEM POLAKIEM !!!
/ 89.234.192.* / 2011-01-07 12:16
Jestem PRZECIW WEJSCIA DO STREWY EURO my JESTESMY POLAKAMI A NIE ANGLIKAMI(NIE OBRAZAJAC ICH) W Polsce powinna byc tylko Polska waluta ...podniescie wyplaty itp.a pozniej o tym myslcie.Mamy najdrozsza zywnosc .Jak to wyglada zeby przecietnego polaka nie bylo stac na 1 kg pomaranczy ktory prawie 6.50 kosztuje.Ceny ida w gore a place? NIE CHCE STREFY EURO!!! Iw zwiazku z tym powinny odbyc sie wybory o tym powinni zadecydowac Polacy .
spawacz
/ 83.31.230.* / 2010-06-17 06:59
To oczywiste, że nikt nie chce być wydymanym przy wymianie waluty np po 5 pln za jewro. Jeśli tak zrobią to znów będziemy najtańszymi murzynami w Europie
WyborcaY
/ 83.6.18.* / 2010-06-16 21:33
Wybierzcie sami skutecznego prezydenta w wolny sondażu: http://polskie-partie-polityczne.appspot.com/president-election
Zostało nie za wiele czasu, nie kierujcie się wyglądem i uprzedzeniami - kliknijcie linka lub wpiszcie w wyszukiwarkę Google "Wolny Sondaż Prezydencki 2010" i zagłosujcie. W sondażu zebrało się 100407 głosów Polaków i ciągle ich przybywa (w tym 43692 na prezydenta). Na stronie zobaczycie również porównanie wielu różnych sondaży prezydenckich i prognozę na bazie tych wszystkich sondaży.
Elendir
/ 2010-06-16 20:05
/
Łowca czarownic
Z jednej strony:
49 proc. respondentów ocenia negatywnie perspektywę wejścia Polski do strefy euro. 41 proc. badanych jest przekonanych, że przyjęcie europejskiej waluty będzie korzystne
a z drugiej:
49 proc. badanych uważa, że przyjęcie euro będzie sprzyjać rozwojowi gospodarki naszego kraju. Odmiennego zdania jest 29 proc., a 22 proc. nie ma zdania
Ciekawe kto głosował przeciwko euro lub nie mając zdania, a później stwierdził że euro jest korzystne dla gospodarki.
Kwestia perspektywy czasowej. Osobiscie jestem zdania, ze wejscie do strefy Euro poprawi sytuacje gospodarcza w krotkiej, a moze nawet sredniej perspektywie, jednak na dluzsza mete korzysci zaczynaja byc coraz mniej odczowalne, a koszty pozostaja niezienione...
Do wszystkiego dochodza jeszcze pewne ryzyka, ktore w dlugiej perspektywie maja coraz wieksza szanse wystapienie, a moga doprowadzic nawet do sytuacji takiej jak w krajach baltyckich.
To samo krocej... wejscie do strefy euro da nam 1 rok gratis w kazdych 10 latach, a moze nas kosztowac 5 lat w jeden.... Choc ryzyko minimalne, to skutki moga byc oplakane.
Pozatym wszystkie zyski da sie miec prowadzac rozsadna polityke, a tu Euro nie jest potrzebne.
Elendir
/ 2010-06-17 06:45
/
Łowca czarownic
a koszty pozostaja niezienione...
Jakie koszty masz na myśli?
Mógłbyś tak coś konkretniej przedstawić? Zdaje się masz same ogólniki w swojej wypowiedzi.
yuki
/ 77.65.44.* / 2010-06-16 19:13
Cóż widocznie Polacy lubią wspierać amerykańskie i inne instytucje finansowe. Jak komuś kasy zacznie brakować, to wrzuci lub skupi milionik, czy dwa zielonych i nasz dumny Złoty będzie się gibał jak huśtawka.
Portfele będziemy mieli puste, ale dumny orzeł patrzący ze Złotego nam to zrękompensuje.
anty_
/ 89.74.55.* / 2010-06-16 17:23
madry Polak, tym razem przed szkoda!