Forum Polityka, aktualnościKraj

Chcą stworzyć nową Platformę...Oburzonych

Chcą stworzyć nową Platformę...Oburzonych

Money.pl / 2013-03-11 13:55
Komentarze do wiadomości: Chcą stworzyć nową Platformę...Oburzonych.
Wyświetlaj:
MadraPolska / 2013-03-11 16:09
Znowu skrót PO...? Będzie się źle kojarzył. Lepiej dać nazwę odbiegająca od pierwowzoru...
rr23r23 / 95.48.176.* / 2013-03-11 15:32
Brawo, obywatel ma być podmiotem w Państwie a nie urzędas go gnojący.
rozczarowany1 / 83.7.172.* / 2013-03-11 15:27
Niestety po 89 roku doszła do władzy suto sponsorowana przez zachód i watykan postsolidarnościowa tzw. "klasa" polityczna, rządząca nami pod różnymi szyldami przez ostatnie 20 lat, która przez ten krótki okres czasu zrujnowała kraj, uzależniła go od zachodniej finansjery upokarzając, rzucając na kolana miliony polaków, wypychając za granicę miliony młodych ludzi. Przyszedł czas na rozliczenia, przyszedł czas na zmainy, przyszedł czas na trybunał stanu i


-----Wpis usunięty z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl.---------
debos / 83.6.21.* / 2013-03-11 15:46

Przyszedł czas na rozliczenia,

A po co? I według jakich standardów? Czy coś się skończyło? Czy dobiegł do końca jakiś etap? I kto będzie rozliczał? Ci co niezadowoleni? Ci uprawnieni do sadzenia? Bo ci co uwazają, że jak na dwadzieścia lat od uzyskania wolności zrobiliśmy bardzo dużo, może wiecej niż się wielu nawet spodziewało badą wykluczeni? Oni nie Polacy, nie patrioci?
pajchiw / 2013-03-11 14:34 / Tysiącznik na forum
Pierwszy sensowny przejaw sprzeciwu wobec partii i partyjniaków. Czyli innymi słowy wobec rozgrywania zwykłych obywateli przez władzę poprzez : 1. ordynację wyborczą, w której wygrywają ci z góry list wyborczych a nie z największą ilością głosów.
2. Głosowaniem nad wszystkim zgodnie z "dyscypliną partyjną" a nie zgodnie z oczekiwaniami wyborców, którym przecież parlamentarzyści służą.
3. Podżeganiem do wojny Polsko/Polskiej przykrywającej medialnie rzeczywiste problemy kraju.
4. Brakiem koncepcji na jakikolwiek długofalowy rozwój w jakiejkolwiek dziedzinie - jak wszystkie normalne kraje.
itd.
byly styropian / 83.24.161.* / 2013-03-11 15:22
NIC DODAC NIC UJAC!!! / spoleczenstwo obywatelskie/
debos / 83.6.21.* / 2013-03-11 15:05

Pierwszy sensowny przejaw sprzeciwu wobec partii i partyjniaków

Skąd wiesz? Znasz ich program i ewentualną realność jego realizacji?
1. ordynację wyborczą, w której wygrywają ci z góry list wyborczych a nie z największą ilością głosów.

Potrzebna zmiana konstytucji. PIS jest absolutnie przeciwny. A bez PISu zmienić Konstytucji się nie da.
2. Głosowaniem nad wszystkim zgodnie z "dyscypliną partyjną" a nie zgodnie z oczekiwaniami wyborców, którym przecież parlamentarzyści służą.

Jak może powstać coś trwałego bez jedności?

Podżeganiem do wojny Polsko/Polskiej przykrywającej medialnie rzeczywiste problemy kraju.

O tym to już nie warto nawet dyskutować. Wojna polsko-polska toczy się w społeczeństwie. To ono się nie kocha. A nikt nie zmusi społeczeństwa do miłości.
4. Brakiem koncepcji na jakikolwiek długofalowy rozwój w jakiejkolwiek dziedzinie - jak wszystkie normalne kraje.
it

Jedyną koncepcją jest rozwój procencik po procenciku. Tobie zdaje się marzy jakaś wizja. A nic takiego nie istnieje. Jest po prostu codzienna praca.
Nie przejmowałbym się tym ruchem. Komuś się coś przyśniło.
pajchiw / 2013-03-11 15:41 / Tysiącznik na forum

Pierwszy sensowny przejaw sprzeciwu wobec partii i partyjniaków

Skąd wiesz? Znasz ich program i ewentualną realność jego realizacji?

A słyszałeś o tym wcześniej?


1. ordynację wyborczą, w której wygrywają ci z góry list wyborczych a nie z największą ilością głosów.

Potrzebna zmiana konstytucji. PIS jest absolutnie przeciwny. A bez PISu zmienić Konstytucji się nie da.

A czy ja napisałem, ze PiS jest inny? Partia to partia - mafijne metody są i tu i tu.

2. Głosowaniem nad wszystkim zgodnie z "dyscypliną partyjną" a nie zgodnie z oczekiwaniami wyborców, którym przecież parlamentarzyści służą.

Jak może powstać coś trwałego bez jedności?

A jak można głosować na konkretnych ludzi, kiedy decyduje interes partyjny (partykularny przecież)?

Podżeganiem do wojny Polsko/Polskiej przykrywającej medialnie rzeczywiste problemy kraju.

O tym to już nie warto nawet dyskutować. Wojna polsko-polska toczy się w społeczeństwie. To ono się nie kocha. A nikt nie zmusi społeczeństwa do miłości.

Wojna toczy się w społeczeństwie, ale podżegana jest właśnie w partiach. Bez niej te partie przestały by istnieć nie sądzisz?

4. Brakiem koncepcji na jakikolwiek długofalowy rozwój w jakiejkolwiek dziedzinie - jak wszystkie normalne kraje.
it

Jedyną koncepcją jest rozwój procencik po procenciku. Tobie zdaje się marzy jakaś wizja. A nic takiego nie istnieje. Jest po prostu codzienna praca.
Nie przejmowałbym się tym ruchem. Komuś się coś przyśniło.

Wizja nie jest wcale nowa. Spójrz na system międzywojenny - był przejrzysty i sporo wymagał od parlamentarzystów. Co do reszty - wystarczy obowiązek rzetelnej informacji o parlamentarzystach - głosowania - jak głosowali, jakie poprawki wprowadzali, a jakie utrącali. Media się tym zajmą jak nie będzie wojny Polsko/Polskiej.
debos / 83.6.21.* / 2013-03-11 16:12

A czy ja napisałem, ze PiS jest inny?

A czy ja napisałem, że Ty to napisałeś? Ja tylko zgodnie z prawdą napisałem, że aby zmienić ordynację trzeba zmienić Konstytucję. A ponieważ do zmiany konstytucji potrzeba 2/3 głosów to bez PISu , dlatego, że PIS jest przeciwko jednomandatowym okręgom zmienić Konstytucji sie nie da. Ja nawet nie oceniam czy to dobrze czy to źle. Nie wiadomo nawet czy zmiana ordynacji przyniesie nam szczęście.
. Co do reszty - wystarczy obowiązek rzetelnej informacji o parlamentarzystach - głosowania

Przecież to sa ciągle ci sami. Kto chce to wie na kogo głosuje. Gdyby nie postawili przy ich nazwiskach krzyżyka to do sejmu by nie weszli. Ale oni te krzyżyki tam stawiają. Więc im się pewnie podobają. Głosowanie jest jawne i dla kazdego dostepne. tylko kogo to obchodzi? Tak samo jak program. kto zna program z jakim partia idzie do wyborów? Przeciętny wydorca wie tylko, że jak ci ich dojda do władzy to zbudują IVRP, 3mln. mieszkań, beda walczyć z układem, a ci drudzy to obniżą podatki, sprowadzą rodaków z zagranicy albo wręcz cuda będa dzięki nim. Jeszcze inni dadzą wszystkim dzieciom tablety, bezpłatne przedszkola itd. I o dziwo lud nasz w to wierzy. I jeszcze potem chce władze za niedotrzymanie obietnic rozliczać. Jakby to dotrzymanie było w ogóle możliwe.

Media się tym zajmą jak nie będzie wojny Polsko/Polskiej.

Media tym się nie zajmą. Bo to nikogo nie obchodzi. Oni z tego chleba mieć nie będą. Media potrzebują permanentnej zawieruchy. Z najbardziej błachej informacji czy przejęzyczenia potrafią bić pianę przez tydzień. Bo tak jest najłatwiej zainteresować ten nasz lud. Powazna publicystyka się nie opłaca. Najlepiej sprzedaje się jazgot i bezmyślna nawalanka. Dla nich to łatwe i gromadzi odbiorców. A media to biznes. Tam nie jakichś wyzszych celów. Tylko pieniąchy się liczą.
Nie wierzę w koniec wojny polsko-polskiej. Polacy się nie znoszą. Jeden drugiego w łyżce wody by utopił. A jeszcze nie daj Boże jak się któremu dobrze powodzi. Chyba, żeby wybuchła wojna. A to wtedy tak Wszyscy staniemy ramię w ramię aby wroga wdeptać w ziemię. Ale tylko do dnia zakończenia wojny. Bo już na drugi dzień...

Najnowsze wpisy