megi1802
/ 80.238.64.* / 2011-03-27 00:12
i nie udzielił pomocy ratunkowej poszkodowanemu pracownikowi. Pracodawca po powzięciu informacji o wypadku przy pracy nie powołuje zespołu powypadkowego, nie ustala przyczyn i okoliczności wypadku przy pracy, nie zabezpiecza miejsca wypadku, nie sporządza protokółu powypadkowego? A w sądzie sprawa leży kilka lat...... I nic się nie dzieje. Sąd chroni przestępców karnych i gospodarczych. Ofiara nagle podczas wypadku przy pracy podczas wykonywania czynności pracy - po urazie głowy i mózgu utraciła świadomość ma luki w pamięci, traci pamięć. Nieuprawnieni pełnomocnicy wypowiadają pokrzywdzonej przestępstwem skutkowym kwalifikowanym warunki umowy o pracę. inspektor PIP zataja przed poszkodowaną wypowiedzenie - twierdząc, że w aktach kadrowych poszkodowanej są same porozumienia warunków umowy o pracę. Inspektor PIP zataja, że w aktach kadrowych poszkodowanej znajduje się zgłoszenie wypadku przy pracy. Inspektor PIP zataja, że pokrzywdzona przestępstwem skutkowym pracownica dopuszczana jest do wykonywania pracy przed i po wypadku bez badań kontrolnych, bez szkolenia, bez kwalifikacji wymaganych ustawą. Prokuratura umarza postępowanie..... Chroni przestępców..... Ofiara wypadku jest całkowicie niezdolna do pracy, niepełnosprawna, ma stwierdzone zaniki korowe, czołowe i móżdżku po urazowym wypadku przy pracy. Przed wypadkiem przy pracy pokrzywdzona przestępstwem skutkowym kwalifikowanym ciągłym ma najlepszą frekwencję w Spółce i Grupie Kapitałowej. Po wypadku przy pracy przewlekle choruje. Zatajono zdarzenie wypadku, bo wypadek nastąpił po przejęciu Spółki przez Koncern (sprzedaż drogą prywatyzacji pośredniej) Właściciel przejął majątek, zadania, pracowników i klientów Spółki. Niepełnosprawna kobieta dyskryminowana jest w dochodzeniu roszczeń, bo Sąd, Prokuratura chromi Ministra Skarbu Państwa, który niewłaściwie z przepisami ustawy wykonywał nadzór nad prywatyzowaną, restrukturyzowaną Spółką i źle prowadził jej prywatyzację. Odpowiedzialni złamali umowę prywatyzacji i są bezprawnie chronieni przez Sąd i Prokuraturę!