Będę za ok. 2 tygodnie potrzebowała części zainwestowanych środków (ok. 20% całego kapitału), gdyż postanowiłam kupić ziemię jako inwestycję w związku z tym zastanawiam co zlikwidować.
Mam jednostki 10 różnych TFI (głównie akcji)+ INVESTORS FIZ (ok. 43%wartości całego mojego portfela)+ OPERA 3 GROSZE (ok. 8-9%wartości całego mojego portfela)+
akcje BAKALLANDU (ok.1-2%).
Z TFI mam LEGG MASSON AKCJI, DWS FIO Akcji Plus i DWS Zrównoważony oraz na moje nieszczęscie MiŚ MILLENIUM (chyba najbardziej chybiony mój zakup - niestety ok. 10% portfela),SKARBIEC AKCJI I WAGA oraz kilka w parasolu AIG (Zrównoważony Nowa Europa,Stabilnego Wzrostu, Akcji Rynków Wschodzących i Akcji).
Zastanawiam się co umorzyć ? W jaki sposób do tego podejść ?
Czy umorzyć tylko to na czym zarobiłam ? Czy to z czego nie jestem zadowolona ?
Nabywałam jednostki fundusze robiłam to trochę tak na chybi utrafił, kupowałam różne tak na próbę oczywiście wcześniej nieco czytając i porównując.
Co jakiś czas robiłam sobie w arkuszu kalkulacyjnym dość dokładne podsumowanie.
Generalnie trzymam te pieniądze od około roku z wyjątkiem SKARBCA AKCJI i WAGA (ok.15 % obecnego portfela), który mam od 2003 roku.
W swoim oczywiście subiektywnym przekonaniu najbardziej zadowolona jestem z INVESTORS FIZ i LEGG MASSON AKCJI. Najbardziej "wkurza" mnie MiŚ z MILLENIUM i OPERA 3 GROSZE.Ale czy to jest rozsądne pozbyć się Misiów Millenijnych i zaakaceptować stratę niestety ponad .... 20 %.
Wg danych na dzień dzisiejszy jestem na plusie tylko w przypadku INVESTORS FIZ ok. 18 % oraz SKARBCA AKCJI i WAGA (odpowiednio w skali rocznej 8% i 4,5 %).
Logika wskazywałaby,aby sprzedać to na czym jest zysk, ale może umorzyć np. "nielubianego" Misia Millenium i odrobić stratę na czymś innym ?
HELP ME !!!