Coraz gorsze perspektywy na giełdzie
Tadeusz
/ .* / 2004-03-08 14:19
cossac
/ .* / 2004-03-26 22:06
Trendy roczny i kwartalny w górze, miesięczny obronił się przed spadkiem. Prawdopodobnie inwestorzy wierzą, że wejście do UE da silny impuls wzrostowy i napędzi hossę.
Lepper
/ .* / 2004-03-13 15:09
HAŁZNER MUSI ODEJŚĆRZĄD MUSI ODEJŚĆ BO MY MUSIMY RZYĆ.
Trędowata
/ .* / 2004-03-13 21:31
Lepper to pollack?
Ex-patriota
/ .* / 2004-03-12 20:46
ropa w gora, akcja w d...
optymista analityk
/ .* / 2004-03-18 17:53
Takie artykuły pisze się pod zamówienie ,graczy spekulantów bo tylko kontrolowane wywołanie popłochu daje im gwarancję wyprzedzających ruchów, popłoch małych graczy giełdowych daje im przewagę i w efekcie zysk nasze spółki są zdecydowanie za nisko wycenione i perspektywa bloiskiego wejścia Polski do uni zmusi do urealniania ich wartości oczywiście w górę.
celina
/ .* / 2004-03-10 08:59
obserwujac giełde panstw które wstąpily do UE (IRLANDII ,HISZPANII) o ile nasz rząd nas uratuje przed 60% dlugiem - rokuję iż niebawem faktycznie giełda spadnie o ok. 10% , natomiast w przeciagu kolejnych 3 lub 4 lat wzrosnie o ok. 100 % lub wiecej.
TRB
/ .* / 2004-03-10 01:55
Ten, kto ocenia perspektywy wzrostu, czy spadku na podstawie wydarzeń na naszym rynku, jest w błędzie. Liczy się zachowanie króla, czyli DJ, a tam hossa trwa już okrągły rok, począwszy od marca 2003. Wszystko wskazuje na to, że tam potencjał wzrostowy jest już wyczerpany i to zarówno z przyczyn fundamentalnych jak i technicznych.
warren
/ .* / 2004-03-10 00:18
Szanowny Panie,Chcialbym złożyć gratulacje za odwagę pisania artukułów przeciwko rynkowi. Martwię się tylko, aby to nie był początek końca hossy internetowej, historia lubi się powtarzać ..
wrafal
/ .* / 2004-03-09 15:14
drodzy Państwocieszę się ze optymim was rozpiera ... tym bardziej czuję ze koniec wzrostów jest bliski ... hossy z reguły kończą się brakiem krytycyzmu i hurra optymizmem na przekór płynącym sygnałom...
Dopóki odbieram nauki
/ .* / 2004-03-09 10:59
Póki co, to nic. A póki co, to puknij się w głowę, jeśli ją posiadasz.
Sabre
/ .* / 2004-03-09 09:16
Rany! Troszkę za dużo czarnowidztwa panie Rafale. Myślę, że naprawdę nie docenia pan roli OFE, ja osobiście mam nadzieję że jeszcze nas mile zaskoczą. Z pewnością po wejściu do UE możemy się też spodziewać wzmożonego ruchu na GPW.Czas pokaże. Ja osobiście jestem optymistą.
Daniel
/ .* / 2004-03-08 18:56
Skoro ma być krach to dlaczego giełda cały czas idzie w góre.???,ja sądze ze wzrost gospodarczy, oraz nie najgorsza koniunktura na swiecie,daje pozytywne perspektywy. Ale nie dam sobie za to głowy uciac!
Początkujący
/ .* / 2004-03-08 18:30
Boże chroń nas przed takimi co im się wydaje że jak raz mieli rację to już zawsze tak będzie. Historia zna tłumy takich proroków co to ge grube portwele teraz wspominają jak wętkarze szczupaka. I ciągle rośnie... ;)
Tadeusz
/ .* / 2004-03-08 14:19
Szanowny Panie Rafale za bardzo przywarł do Pana katastrofizm pisarski. Giełda powinna się trzymać w tym roku dość mocno tak wróżyli w większości analitycy, OFE dadzą mocne finansowe wsparcie, wstępujemy do UE. Oby udało się tylko zachować giełdę z dala od różnych bezprawnych poczynań spekulantów i sprzedawczyków. Jednym słowem będzie dobrze.
wrafal
/ .* / 2004-03-08 15:24
czyta Pan wybiórczo... :) rok temu pisalem ze będzie hossa na średnich spółkach i się sprawdziło (co widac po zasobności mojego portfela) teraz wydaje sie mi ze jestesmy na górce...
orzeł bez polotu
/ .* / 2004-03-08 21:49
Pana portfel Szanowny Panie to wielka niewiadoma jak i mój zresztą.Porozmawiajmy o faktach jutro do góry!
wrafal
/ .* / 2004-03-08 22:49
nie byłbym pewny czy jutro do góry...natomiast zobaczymy za miesiąc, dwa...
mroczny
/ .* / 2004-03-14 10:11
Zgadam się z autorem artykułu w tym, że jesteśmy w pobliżu górki. Właśnie dwa dni temu przeczytałem o bardzo dobrych perspektywach na rynku akcji w naszym regionie przedstawionych przez Mobiusa. To może oznaczać głębszą korektę w najbliższym czasie (powiedzmy za 2 tygodnie). Słowa te mogą oznaczać także to, że inwestorzy zagraniczni będą jeszcze trochę "podciągali" rynek aby pozbyć się akcji. OFE nas przed wyprzedażą nie uratują, bo ich zaangażowanie w
akcje jest bliskie temu widzianemu na górce w czasie hossy w 2000 roku. Ogomną ilość emisji nowych akcji można także potraktować jako sygał sprzedaży.
Kaisermen
/ .* / 2004-03-25 18:11
Myśle ze zacznie sie wyprzedaz zysków jakie inwestorzy zarobili w ciagu roku i na to licze najwiecej zarabia sie na spadku he mieczaków jest wielu jedni zyskuja inni tracą taka kolej rzeczy