Katarzyna Juchkiewicz
/ 77.79.239.* / 2016-07-29 12:59
Od sierpnia 2014 r. moja firma - jako Zamawiający jest beneficjentem dofinansowania UE PARP 8.2 PO IG - działanie 8.2 i co za tym idzie kompleksowego wdrożenia oprogramowania Sage X3 klasy ERP dostarczonego przez SAGE Polska. Za wdrożenie oprogramowania odpowiedzialna jest firma LST-Soft , której zespół do dnia dzisiejszego zmaga się z wdrożeniem oraz jego skutkami technicznymi i ekonomicznymi.
Poniżej załączam główne techniczne problemy z którymi spotkaliśmy się podczas wdrożenia Sage X3:
- wada niestabilnych cen zakupu towarów, błąd ceny zejścia towaru na WZ, błędne ceny na przesunięciach i przyjęciach na magazyn, błąd - ceny wydania i przyjęcia na magazynach MM minus / MM plus. Przykładowo ten sam towar po przesunięciu na inny magazyn z niewiadomych przyczyn zmienia swoją cenę zakupu. Wada związana z błędnymi cenami nie pozwala na prawidłowe ustalenie wartości poszczególnych magazynów firmy
- wada sald kontrahentów związana z podawaniem błędnej wysokości zadłużenia klienta,
- wada niestabilnego obszaru raportów – raporty tworzone według tych samych parametrów przedstawiają różne dane, przykładowo 3 raporty dotyczące stanu tego samego magazynu przedstawiają 3 różne kwoty,
Powyższe braki i wady nie wyczerpują długiej listy problemów (ok. 200) spowodowanych moim zdaniem niskim przygotowaniem merytorycznym specjalistów z centrali Sage oraz z firmy wdrożeniowej LST-Soft.
Naszym głównym problemem w pracy na oprogramowaniu Sage X3, wielokrotnie przejawiającym się w ciągu kilku ostatnich miesięcy, jest brak stabilności oprogramowania, w szczególności w podstawowych modułach jakimi są Sprzedaż i Zarządzanie Zapasami. Jedna z najważniejszych wad oprogramowania manifestuje się zjawiskiem niekontrolowanej zmiany cen towarów w różnych lokalizacjach magazynowych, objawiającym się zwiększaniem lub zmniejszaniem cen bez żadnego logicznego powodu. Prace mające na celu usunięcie tej wady nie przyniosły dotąd spodziewanych efektów, pomimo zaangażowania w nie również producenta oprogramowania. Doraźne naprawy nie pozwalały na korektę narosłych wcześniej błędów w księgowości firmy. Straty firmy polegają m. in. na błędach w stosowanej marży - utracie klientów lub zysku, konieczności prowadzenia ciągłych i absorbujących inwentaryzacji, błędach wysyłek, dodatkowych kosztach pracy, co wprost przekłada się na spadek obrotów oraz wzrost kosztów działalności.
Moim zdaniem oprogramowanie Sage X3 nie zostało prawidłowo przygotowane do wprowadzenia na rynek polski. Po zainstalowaniu okazało się, że oprogramowanie nie posiada szeregu funkcjonalności przyjętych jako standardowe, nawet w programach niższej klasy. Przykładowo Sage X3 w module F-K nie posiada szeregu zestawień wymaganych do prowadzenia księgowości, a wypadku H-M np. prawidłowego zestawienia stanów magazynowych towarów wraz z ich cenami na poszczególnych magazynach, z których w sposób łatwy może skorzystać handlowiec.
Poważnym problemem utrudniającym rozwiązanie trudnej sytuacji Zamawiającego są próby uniknięcia odpowiedzialności za produkt ze strony producenta Sage, który powołując się na zapisy umowy licencyjnej stanowczo odrzuca odpowiedzialność za wady produktu. Zamiast rzeczywistych napraw ww. wad, moja firma otrzymuje jedynie deklaracje, mówiące o „podchodzeniu ze zrozumieniem do problemów” i „gotowości do pomocy”.
Z wyżej wymienionymi, a także pozostałymi przykładami wad i braków oprogramowania Sage X3 lub jego wdrożenia można zapoznać się na stronie www.sage-opinie.pl.
Produkt wprowadzony do sprzedaży i użytkowania powinien być wyposażony w funkcjonalności wymagane na polskim rynku oraz stabilne podstawy programistyczne, które powinny gwarantować trwałość wprowadzonych danych i rzetelność generowanych raportów i analiz. Niestety Sage X3 nie okazał się rzetelnym, i co najważniejsze, wiarygodnym narzędziem służącym zarządzaniu wszystkimi procesami przedsiębiorstwa.