Jak większość reform w oświacie oczywiście przemyślany ruch. Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego na ćwiczenia dla ucznia kl. 4 będzie przeznaczone 50zł a dla ucznia gimnazjum 25zł? W podstawówce 6 przedmiotów w gimnazjum 11.I ciekawe co zrobią ci wszyscy komputerowi uczniowie jak będą musieli zapisywać 3-4 strony na każdej lekcji z każdego przedmiotu?
A jeśli w 2015 roku w kl. 4 będzie 21 uczniów a w 2016 31 to kto sfinansuje książki dla dodatkowych 10 osób?

NIC NIE JEST DARMOWE, place za to ja, ty i wszyscy inni, dlaczego ja mam placic za czyjegoś dziecka książki do szkoły? tak samo jest z zusem, ludzie zrozumcie wkoncu ze nic nie jest darmowe, tylko nas omamiają tym głupim gadaniem

To najdonioślejsze osiągnięcie obecnego rządu. Niewątpliwie przejdzie do historii i wdzięcznej pamięci wielu rodzin. Nie sprawdzałem, lecz oczekiwałbym, aby podręcznik w wersji elektronicznej był dostępny na portalu MEN