Wyjasnie to w sposób dosadny, jak ktoś się poczuje obrażony to z góry przepraszam.
Hipoteka jest jak.. gówno które przykleiło się do buta i tak latwo się nie odklei. Takiego buta można darować, sprzedać nie jest to zabronione. Pytanie tylko kto chciałby kupić.
Jeśli kredyt nie zostanie spłacony albo przestanie być spłacany i bank wypowie umowę to ten sam bank może zaspokoić się (czytaj: zlicytować) z tej nieruchomości obciążonej hipoteką. Nie ma znaczenia kto jest jej właścicielem. Może być kolejno sprzedawana/darowana 100 nabywców - bank i tak zwróci się do tego aktualnego właściciela z żądaniem zapłaty wierzytelności, a jak nie zapłaci to zlicytuje nieruchomość.
Jeśli nieruchomość jest obciążona hipoteką na rzecz banku- to nie znaczy automatcznie że właścicielem jest bank. Taka sytuacja występuje wprzypadku przewłaszczenia na zabezpieczenie, ale to uż jest inna bajaka.
Pozdrawiam