student ekonomii
/ .* / 2004-04-08 11:24
to cale gadanie o oszczednosciach i reformie finansow, to na nic jak oni planuja budzet z takim deficytem. Pamietacie jak nasza data wejscia do Unii byla przesowana w sumie to o pare lat, tak samo bedzie z przyjeciem euro chyba ze ekipy rzadzace wkoncu sie opamietaja co o tym myslicie???