Forum Forum emerytalneOFE

Demografia, wiek emerytalny, automatyzacja, robotyzacja procesów produkcji, usług

Demografia, wiek emerytalny, automatyzacja, robotyzacja procesów produkcji, usług

Jamecon / 77.237.3.* / 2012-05-04 19:21
Polacy nie wierzcie dyżurnym liberałom i ekonomistom jednej opcji występującym telewizorniach , że przechodząc na emeryturę po 67 roku życia, wypracujecie / otrzymacie (proporcjonalnie w stosunku do obecnych kosztów utrzymania) wyższą emeryturę od dzisiejszych emerytów.

Statystyczny pracownik w czasie całego ... rozwiń całość wydłużonego okresu aktywności zawodowej (ok. 47 / 48 lat), spędzi na bezrobociu średnio ok. 1/6 tego czasu tj. ok. 8 lat.

Rządzący nie mówią prawdy o kurczeniu się rynku pracy, który zaczął się już w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia i postępuje i będzie postępował nadal.
W oficjalnych statystykach mówi się „ tylko” o 2 milionach bezrobotnych,
W rzeczywistości liczba jest zaniżona o 55. letnich emerytów, wypchniętych z rynku pracy oraz o ludzi młodych wyjeżdżających do pracy za granicę, do tego należałoby dodać ukryte bezrobocie na obszarach wiejskich.
Jedną z przyczyn ( odsyłam do publikacji naukowych z lat 90) ubywania miejsc pracy jest postęp technologiczny – automatyzacja, robotyzacja i komputeryzacja procesów produkcji, usług, pracy - tego nie można zatrzymać.

(na marginesie - zapowiadana przez p. ministra Boniego tzw. "Cyfryzacja" również uszczupli rynek miejsc pracy)

Obecnie doszedł/ nasilił się, kolejny (nie jedyny) czynnik wpływający na stały wzrost bezrobocia
– przenoszenie produkcji z krajów europejskich do Azji. („usługi” nie są wstanie wchłonąć rzeszy ludzi pozostającej bez pracy)
– prywatyzacja (w tym niskie płace) + maksymalizacja zysków, to również przyczyna wzrostu bezrobocia a w konsekwencji mniejszych wpływów do budżetu Państwa

W przywołanych opracowaniach naukowych z lat 90 dotyczących rynku pracy w perspektywie jednego, dwóch, trzech pokoleń już wtedy zakładano, że pracujący solidarnie - proporcjonalnie do otrzymywanego uposażenia pieniężnego będą musieli ponosić koszty utrzymania pozostałej nie pracującej populacji.

Kolejne zagadnienie (ważniejsze niż bezrobocie wg autora) poruszone w publikacjach z lat 90-ch to opracowanie procesów zagospodarowania czasu wolnego, ludzi aktywnych i sprawnych fizycznie, pozostających bez pracy - mające bezpośredni wpływ na kondycję psychiczną i fizyczną społeczeństw oraz spokój społeczny.

Przy obecnych uwarunkowaniach i polityce gospodarczej oraz ww. perspektywach dla rynku pracy, przesunięcie wieku emerytalnego na 67. rok życia jest sprzeczne z konstytucją i z prawami człowieka.
Po wejściu w życie ustawy emerytalnej w zapowiadanym „kształcie” w każdym następnym roku przez ok. 12/ 15 lat nastąpi stały przyrost ludzi pozostających bez pracy, pozbawionych prawa do zasiłku.
Rynek pracy co roku zasilany jest przez absolwentów szkół średnich i wyższych.
Przy obecnym ponad 2. milionowym bezrobociu (skromnie liczonym), absolwenci mają znikome szanse na pracę bez ustąpienia miejsca przez osobę pracującą.
W praktyce zwalniani są najczęściej pracownicy z najdłuższym stażem.
( absolwentom pozostaje jeszcze emigracja za pracą, młodzi wyjadą wskaźniki dotyczące bezrobocia nie wzrosną, czy o to chodzi twórcą ustawy, tak „martwiącym” się o przyszłe pokolenia Polaków, )

Żeby dać ludziom nadzieję na przeżycie bez pracy/dochodów do 67 roku.

Do ustawy emerytalnej należałoby wprowadzić zapis - gwarantowanego przez Państwo zatrudnienia po 60 roku życia dla kobiet i dla mężczyzn po 65 roku a w przypadku jego braku, uposażenie emerytalne.

Zastanawiająca jest determinacja rządzących w dążeniu do podwyższenia wieku emerytalnego.
Czy wynika ona z troski o ludzi pracy czy może chodzi o zachowanie / nieuszczuplanie posiadanych przywilejów finansowych „elit” rządzącej i biznesowej
Przykłady:

- Umowy menażerskie, wielotysięczne wynagrodzenia, premie, odprawy
- brak j strategii obronnej wobec działań drapieżnego biznesu, działań uszczuplających dochody Państw i obywateli
- zbyt liberalny system podatkowy dla podatników których dochody miesięczne, przekraczają wielokrotnie/ dziesięciokrotnie i więcej średnie wynagrodzenie miesięczne.

Wyznawcy neoliberalizmu ( w polityce i gospodarce) doprowadzili do globalnego zadłużenia.

Praktycznie wszystkie Państwa są zadłużone ( z małymi wyjątkami – Norwegia).

Ekonomiści opcji liberalnej twierdzą, że podstawową przyczyną rosnącego długu jest nadmiernie rozbudowany system świadczeń socjalnych (czy mają na myśli również nasze Państwo ?) nie zastanawiają się dlaczego rośnie grupa obywateli którym trzeba pomagać,

Globalny przyrost długu /zadłużania Państw jest proporcjonalny do wielkości zysków osiąganych przez wielkie korporacje,

Zyski roczne (netto) firm podawane w bilansach rocznych, przed wytransferowaniem poza zagranice kraju w którym zostały wypracowane, powinny być opodatkowywane i zasilać np. fundusz pracy.

Pobrany podatek stanowiłby rekompensatę (chociaż małej części) za koszty społeczne ponoszone przez Państwa, powstałe w wynik
tańczący_z_fundami / 83.6.188.* / 2012-05-04 20:43
Że też chce ci się przeklejać te kilogramy bzdur z onet-u. Przecież to same bzdety sprzeczne ze sobą, zdrowym rozsądkiem a nawet logiką. Ehh tak ma wyglądać przyszłość narodu ? nie dość że przekleił masy głupot to jeszcze żadnej refleksji od siebie...

Najnowsze wpisy