Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Długi Polski rosną. Warte są już tyle, ile koncern Google

Długi Polski rosną. Warte są już tyle, ile koncern Google

Wyświetlaj:
FRANEK KIMONO / 79.189.96.* / 2010-07-29 16:24
A TAKICH MNIELI DOKONAC CUDÓW I DOKONALI ŻE ZADLUZYLI NAS
A GADALI NA GIERKA
FAŁSZYWA PARTIA
żuczko / 83.2.33.* / 2010-07-29 17:07

A TAKICH MNIELI DOKONAC CUDÓW I DOKONALI

zobacz jakich się majątków dorobili a dlaczego koniunktura była łaskawa a może dobrze ..............
asia27a / 178.36.40.* / 2010-07-29 15:46
Gdyby chińskie wyroby nie zalewały kraju, wtedy polskie firmy miałyby wyższe zyski, zatrudnienie by wzrosło i nastroje Polaków byłyby bardziej optymistyczne. A polscy politycy wszystkich partii zamiast się atakować i podkładać sobie nogi, powinni zgodnie skupić się na sprawach kraju, zamiast wywlekać osobiste pretensje. Ja nie popieram żadnej partii, chcę tylko, żeby osoby na najwyższych stanowiskach skupiły się na swojej pracy i związanych z nią obowiązkach - tak, jak każdy inny pracownik, czy to biura czy sklepu czy przy taśmie na produkcji. Nie ważne, kto jak się nazywa, z jakiej jest partii czy ile razy w telewizji się pokazał. Cenię ludzi skromnych, cichych, bezkonfliktowych, za to wkładających całe serce w pracę, co jest widoczne dla otoczenia po efektach, a wtedy niepotrzebne jest wywoływanie medialnego szumu. Bo na razie jest tylko szum, czekam na efekty.
myślaca inaczej... / 213.134.173.* / 2010-07-29 14:54
A wystarczyłoby zmienić prawo (np. zameldowanie może być gdzie indziej, a adres zamieszkania gdzie indziej - młodzi ludzie mogą przecież być zameldowani u rodziców, a mieszkać w wynajętym mieszkaniu, gdzie właściciel nie chce nikogo meldować, bo potem ma problem - ułatwiłoby to migrację ludności), stworzyć korzystne warunki dla rozwoju rodzimej przedsiębiorczości (np. 3 miesiące prowadzisz działalność, przynosi ci dochód, to dopiero wówczas rejestrujesz i płacisz podatki, VAT płacisz, jak dostajesz pieniądze, a nie fakturę itd., itp.), dać ludziom miejsca pracy, ograniczyć kredyty i wydawanie kart kredytowych, wprowadzić równe przepisy podatkowe dla wszystkich (w tym również KK), ograniczyć napływ chińskiego badziewia, urealnić pensje, obniżyć koszty pracy (dlaczego pracodawca ma obowiązek płacić coś więcej niż pensja dla pracownika?), wszystkie firmy działające na terenie Polski zobowiązać do płacenia podatków w Polsce - i nie interesuje państwa, czy właściciel jest Polakiem, czy obcokrajowcem. Stowarzyszenia (w tym także katolickie) prowadzące działalność charytatywną powinny szczegółowo rozliczać się z każdej wydanej złotówki. Zaraz wzrosłyby podatki i zmniejszył dług, wzrosłaby także wartość majątku narodowego. Do tego nie trzeba kończyć studiów ekonomicznych, wystarczy myśleć szerzej niż koniec własnego nosa.
Bernard+ / 77.253.181.* / 2010-07-29 18:00
Do wyżej wpisanej "ianczej myślącej" Może wystarczyłoby również pozbyć się uprzedzeń do organizacji kościoła katolickiego. Stowarzyszenia wszystkie podlegają temu samemu prawu warto je przeczytać aby wiedzieć, że każde stowarzyszenie, które prowadzi działalność gospodarczą składa rozliczenia podatkowe do urzędu skarbowego i każde stowarzyszenie zwolnione jest z opłacania podatku od składek członkowskich i darowizn, które są przeznaczane na cele stautowe. A statuty kontrolują Sądy Rejonowe i zatwierdzają je . Do Sądu (KRS) wszystkie stowarzyszenia są również zobowiązane składać roczne sprawozdania finansowe te same które składają do urzędów skarbowych. Jak więc ta osoba "myśląca inaczej" chce zwiększyć dochody budżetu od stowarzyszeń katolickich w tak duży sposób, że wystarczy to na spłatę zadłużenia Polski? Osoba ta twierdzi, że do tego nie trzeba kończyć studiów ekonomicznych. Ja studiów pełnych ekonomicznych nie kończyłem. Ja mam tylko roczne podyplomowe studia rachunkowości zarządczej na Akademii Ekonomicznej i tylko roczne podyplomowe studia prawa administracyjnego, organizacji i zarządzania na Uniwersytecie oraz podstawowe 5 letnie studia na Politechnice z bardzo dobrą oceną z matematyki i wszystkich nauk ścisłych w których wykonywanie obliczeń jest niezbędne. Skończyłem również półroczną szkołę doradców podatkowych oraz wiele innych szkoleń z zakresu prawa, administracji, zarządzania i ekonomiki przedsiebiorstw i nijak nie mogę zrozumieć "inaczej myślacej" jak to, co proponuje w sprawie stowarzyszeń ( w tym także katolickich) może spowodować że wzrosną dochody budżetu i za to będzie można spałcić dług publiczny Polskiego Narodu? A mam w pewną praktykę gdyż jestem członkiem zarządu jednego lokalnego stowarzyszenia ( nie katolickiego) a w przeszłości byłem członkiem rady nadzorczej banku spółdzielczego i członkiem zarządu kilku innych stowarzyszeń gospodarczych i kulturalnych.
Bardzo proszę wyżej wypowiadająca sie osobę "inaczej myślącą " jak jej propozycja miałaby bardziej szczegółowo wyglądać od strony prawnej i od strony rachunkowej.
myślaca inaczej... / 213.134.173.* / 2010-07-29 23:40
Stowarzyszenia kościelne są poza prawem, bo tu działa konkordat. Wystarczy wejść na strony internetowe i zobaczyć sprawozdania - świeckie są bardzo szczegółowe, a kościelne bardzo ogólnikowe. Czemu niektórzy przedsiębiorcy wchodzą w układy z instytucją zwaną Kościołem Katolickim, przelewają ogromne sumy na cele charytatywne, dzielą zysk z księdzem i zmniejszają tym sposobem swoje podatki? Czy w świeckim stowarzyszeniu byłoby to możliwe? Jak działają świeckie stowarzyszenia i jakie maja sprawozdania też wiem, bo w nich działałam, ale wiem również, jak sprawa wygląda z drugiej strony i umiem dodawać. Do tego wystarczy obserwacja i myślenie. Każdy, kto czytał sprawozdania świeckich stowarzyszeń wie doskonale, jak wygląda to od strony rachunkowej. A co do prawnych aspektów, to wobec KK prawo polskie nie ma zastosowania nie tylko w tej dziedzinie. Może warto zadać sobie pytanie: Dlaczego nie wprowadzono podatku katastralnego (płacą go w innych krajach)? Dlaczego straszono nim obywateli? Kto płaciłby najwyższe stawki? Czyj interes jest tak naprawdę chroniony? Pod czyje dyktando stanowi się u nas prawa?
myślcie / 83.22.112.* / 2010-07-30 08:39
Ty chcesz jeszcze katastralnego ?
myslaca inaczej... / 213.134.173.* / 2010-08-02 13:49
Wolę ten niż Belki czy VAT. Uważam, że sprawę podatków generalnie trzeba w Polsce zreformować. Cały ten system jest chory. Żeruje na emerytach i tzw. klasie średniej (przede wszystkim na drobnych przedsiębiorcach), a chroni cwaniaków, kombinatorów, obcy kapitał, KK i najbogatszych. W dodatku, by go pojąć potrzeba kilkudziesięciu godzin intensywnej pracy umysłowej, nie wliczając w to poszukiwań w odpowiednich ustawach, poprawkach do nich itp. Ale przecież im coś jest bardziej skomplikowane, tym łatwiej znaleźć dziurę i ją w odpowiedni sposób wykorzystać.
Pełowiec_troll_forumowy / 178.107.49.* / 2010-07-29 17:04
heh wg twojej logiki najlepiej meldowac sie u kogoś we własnościówce, a potem nie płacić wynajmu, na miejsce zamieszkania nabrać kredytów i zostawić frajera na lodzie z długami pod hipotekę ..
myślaca inaczej... / 213.134.173.* / 2010-07-29 23:54
Żeby wziąć kredyt hipoteczny pod zastaw mieszkania trzeba przedstawić akt jego własności. Polecam naukę czytania ze zrozumieniem
były wyborca PO / 95.49.138.* / 2010-07-29 14:19
tu jest precyzyjniej = http://www.bibula.com/?p=24868
W zasadzie jesteśmy juz gołodupcami . Szykujcie kije na net zasrany PO-Rząd
robta_co_chceta / 77.254.146.* / 2010-07-29 14:15
robta co chceta
bierzta przyklad z jurka owsika
Ob-Server / 178.36.11.* / 2010-07-29 13:27
Jeśli w Polsce buduje się "dla nikogo" chodniki i infrastrukturę drogową we wsiach i gminach za grube miliony i miliardy to widać efekty. W wielu miejscowościach które wyglądają na wyludnione mamy chodniki szersze i droższe, takich jakich nie mają bogate miasta. Samorządy wydają więcej niż potrzeba.
sklodert / 195.205.130.* / 2010-07-29 13:26
to trzeba sprzedać Google i spłacic dług i po klopocie :)
konkretnie z calej Polski / 20.133.40.* / 2010-07-29 12:50
Wg raportu Instytutu Sobieskiego z wrzesnia 2009, dlug publiczny zdecydowanie przekracza zadluzenie podawane oficjalnie:
"Statystyka długu publicznego zaniża rzeczywiste zadłużenie Polski. Oficjalnie dług publiczny do PKB wynosi około 47%. Jednak prawdziwe zadłużenie publiczne wynosi 200% PKB lub nawet więcej! Sektor publiczny większość swych zobowiązań księguje dopiero w roku wypłaty gotówki, a nie w momencie ich powstania. Oznacza to,
że zobowiązania Polski są znacznie wyższe niż to się oficjalnie podaje."
Zachecam do lektury.
Zanizanie prawdziwych zobowiazan panstwa juz widzielismy: najpierw Grecja potem Wegry. Czy Polska bedzei nastepna?
ja tutaj / 88.156.219.* / 2010-07-29 16:54
a czy aby w innych państwach nie jest tak samo jeśli chodzi o sposób liczenia?
ghf / 84.38.17.* / 2010-07-29 14:23
Czyli nawet prezio nas okłamywał - a taki poczciwy człowiek i do tego prawy i sprawiedliwy
asdfgasd / 89.101.237.* / 2010-07-29 12:11
Tutaj trochę inne opracowanie http://www.bibula.com/?p=24868 Czyżby powoli prawda wyłaziła na wierzch?
Ae451 / 83.11.75.* / 2010-07-29 12:04
Polecam ciekawą akcję związaną z długiem - www.dlug.koliber.org
starek / 83.238.45.* / 2010-07-29 11:41
Przyjęcie przeliczenia na 1 mieszkańca nie do końca jest miarodajne. Gdyby przyjąć na 1 mieszkańca w wieku produkcyjnym, a najlepiej 1 mieszkańca pracującego, to wynik byłby zapewne inny. Jak odejmiemy emerytów, rencistów, dzieci i bezrobotnych okaże się, że będziemy pracować nie pół, ale rok na nasz dług.
ojro / 91.193.208.* / 2010-07-29 11:29

Jesteśmy zadłużeni siedmiokrotnie bardziej od Estończyków.

Mamy też siedmiokrotnie większą powierzchnię kraju, ponad 20 razy większe PKB i niemal 30 razy więcej obywateli. A co z tego wynika? Zupełnie nic. Zupełnie różne kraje i różna mentalność.

Nie powinniśmy jednak szukać złodzieja tych gigantycznych pieniędzy, bo każdy z nas jest nim po trochu. Nadal przecież utrzymujemy wiele przywilejów, które kosztują nas rocznie miliardy z budżetu.

Podobnie jak większość Polaków żadnych przywilejów nie mam. Muszę płacić podatki, składki i zmusza się mnie do pracy do 65 roku życia (a wkrótce może nawet dłużej). Więc proszę redaktorów Money.pl - nie piszcie "my", jeśli myślicie "ja".
godmos / 178.182.151.* / 2010-07-29 21:48
Np pare milionów pracowników budżetówki może by ciąć 1/4 populacji niech idzie na swoje :))
były wyborca PO / 95.49.138.* / 2010-07-29 14:21
Wpis usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
__vi__ / 213.156.102.* / 2010-07-29 12:37

Mamy też siedmiokrotnie większą powierzchnię kraju, ponad 20
razy większe PKB i niemal 30 razy więcej obywateli. A co z tego
wynika? Zupełnie nic. Zupełnie różne kraje i różna mentalność.


Jesteśmy zadłużeni 7-krotnie razy bardziej od Estończyków licząc jako procent PKB. Jak policzymy konkretne kwoty, Estonia - 991mln EUR, Polska 165 738 mln EUR, to wychodzi że jesteśmy zadłużeni 167 razy bardziej od Estończyków.

I zgadza się, różna mentalność, ale nie "nas" tylko panów, którzy rządzą naszym krajem, województwami, powiatami, miastami...
Jak pokazuje historia nie ma różnicy czy było to SLD, PIS, PO, AWS czy co tam jeszcze rządziło tym krajem. Dług rósł i pewnie jeszcze długo będzie rósł.

Jeszcze kwestia, że dług długowi nierówny. Jeśli zadłużamy się po to, aby dokonać jakiejś inwestycji, która w przyszłości przyniesie nam korzyści większe od kosztu kredytu to ok. Tyle, że ja jakoś tych publicznych inwestycji nie widzę i nie widziałem we wcześniejszych latach. Może źle patrzę...
socjalistka / 213.134.173.* / 2010-07-29 15:01
A mówili, że Gierek był be, bo miał "aż! 40 mln"
sceptyk / 2010-07-29 11:36 / Tysiącznik na forum
To niech nas Google przejmie za długi.
Obecny (nie)rząd znajdzie się tam, gdzie jego miejsce:
w wirtualnej wyszukiwarce.
picNAwodę / 83.30.48.* / 2010-07-29 11:06
Przebierańcy doskonale potrafią zarządzać swym majątkiem, miliardami oddawanymi im z naszych podatków .. i umysłami ofiar losu. Może nastąpi cudowne ozdrowienie finansowe...
ljhgfds / 95.49.169.* / 2010-07-29 11:28
ka nie mam długów a jak mnie wku.rwi ten cały cyrk to wyjade z tego syfu. Ani złotówki nie zapłace. Leszcze które zostana będą musiały płacic za mnie buaaaaaaaahahahaha
jj72 / 83.4.227.* / 2010-07-29 13:26
to lepiej od razu jedź i nie wracaj ..
ale nie mów że jesteś Polak, tylko każdy inny burak - buaaaaaaaahahahaha
fck nwo / 212.166.112.* / 2010-07-29 11:02
a nie lepiej skonczyc z drukowaniem pieniedzy bez pokrycia przez banksterow i wtedy nie bedzie inflacji, dlugu, kreowania wirtualnego pieniadza i innych problemow wymienionych w artykule?
kto powiedzial, ze system w ktorym niewielka elita banksterow (osob prywatnych) kreuje pieniadze i pozycza skarbowi panstwa na procent, ktory potem w postaci dlugu kazdy obywatel musi splacac, jest dobry?
i skad splacic ten dlug skoro banki pozyczaja pieniadze panstwu (mnie) od razu z tym dlugiem?
czy zwykly kowalski wie o tych rzeczach?
sdcxse56 / 195.116.98.* / 2010-07-29 10:32
Nie przejmujmy se długami.Nasze wnuki będą je spłacać a my korzystajmy z dobrobytu
...
www.tnij.org/ubraniabuty

Najnowsze wpisy