DO STRATEGÓW SLD

ministrateg / 85.14.115.* / 2014-04-05 14:32
Dziś SLD mąci bo to rząd Millera, doprowadził do podpisania układu stowarzyszeniowego z NATO na upokarzających i poniżających nasz naród warunkach, a potem kłócił się z prezydentem kto pierwszy będzie wciągał flagę na maszt. W wyniku tego porozumienia Polska została praktycznie rozbrojona. Pozostały dwie dywizje nad Odrą i jedna przy Obwodzie Kaliningradzkim, poza tym mamy trochę wojska w centrum kraju i to jest wszystko. Nasza wschodnia granica na całej długości jest odkryta, nie ma tam żadnej poważnej jednostki wojskowej. Obce wojska ze wschodu mogą bez żadnych przeszkód przejść w marszu bojowym aż do Odry, dopiero tam będziemy bronili ale to już ziemi niemieckiej. Cwaniacy z NATO stworzyli sobie a szczególnie Niemcom komfortową sytuację, strefę buforową ziemi niczyjej kosztem naszego kraju. Na szybką pomoc zachodu w przypadku ataku rosyjskiego nie ma co liczyć , pomoc państw europejskich byłaby spóźniona , jeżeli w ogóle by była a liczące się siły lądowe z USA nigdy by do Europy nie dotarły. Rosjanie posiadają flotę wyspecjalizowanych okrętów podwodnych typu Kursk, operujących na wodach Atlantyku i skutecznie zablokują takie transporty. W przypadku niespodziewanej wojny Europa zostanie z tym co ma i żadne poważne transporty broni ciężkiej do nas z USA nie dotrą.W ich terminologii oznacza to przecięcie NATO na dwie części, przez rozdzielenie sił europejskich od USA. Dlatego trzeba wrócić do koncepcji amerykańskich jednostek podwójnego bazowania w Europie i to w sile przynajmniej dwóch korpusów armijnych, wtedy część powinna stacjonować w Niemczech a część , przynajmniej jeden KA w Polsce. Możliwości amerykańskiego wsparcia przez lotniskowe zespoły uderzeniowe także są praktycznie żadne, bo to jest flota na wielkie oceany i żaden amerykański lotniskowiec np. na Bałtyk nie wpłynie. Pozostaje wsparcie lotnictwa lądowego i broń rakietowa ale to za mało żeby wygrać wojnę. Widać jasno jak na dłoni ,że po ostatnim amerykańsko-rosyjskim resecie Europa pozostała osamotniona i praktycznie bezradna wobec narastającej i ostatnio ochoczo demonstrowanej potęgi Federacji Rosyjskiej. Polska musi w takich okolicznościach zmienić dyslokację jednostek lądowych na kierunek przewidywanego zagrożenia i znacznie zwiększyć ich ilość a także wprowadzić powszechny obowiązek obrony i przygotowywać rezerwy do rozwinięcia mobilizacyjnego, poważnych sił lądowych. Na miłosierdzie Rosjan nie ma co liczyć , na to że ten kraj się zdemokratyzuje raczej też nie. Z dużym prawdopodobieństwem trzeba zakładać, że na fali rozbudzanego coraz bardziej rosyjskiego nacjonalizmu kraj ten będzie zmierzał w kierunku faszyzmu. Powiedzmy jasno jako państwo jesteśmy wciśnięci pomiędzy dwie potęgi, Niemcy i Rosję, jedno z nich faszystowskie już kiedyś było a drugie prostą drogą do faszyzmu zmierza. NATO jest sojuszem wielkim i nie przyjmujcie pojawiających się małych nacjonalistycznych państewek, bo one nam i tak nie zagrażają a mogą doprowadzić niepotrzebnie do konfliktu światowego. Wątpię żeby Europa umierała za Gruzję, skoro nie chce umierać za Polskę. Stratedzy z SLD siedźcie cicho bo to wasze rządy doprowadziły nasz kraj do takiego fatalnego położenia militarnego.

Najnowsze wpisy