Obrona Brodsky'ego mówi, że decyzja jest dla niego korzystna, bo za czyny, na których sądzenie w Niemczech zgodził się SA, grozi mu tam do trzech lat więzienia; za szpiegostwo groziłoby mu do pięciu lat
Obrona posrednio przyznaje, ze jego klient to agent szpegujacy.
Co on chcial robic w naszym kraju?
Przyjechal z przyjacielska wizyta?