Ciekawe, z tą pigulka. Ja niestety wiem co to bezsenność. Przez ostatni miesiac przygotowywalam się do matury, często zarywalam noce, a teraz kiedy już zdalam egzaminy , to nie mogę spac, cos się chyba musialo przestawic.. Mama dawala mi melisę ale to nie pomoglo, już nie moglam wytrzymac tego zmeczenia i utrapienia. U mojej babci zobaczylam taki lek melatonina lekam. Kiedy tej substancji jest za mało mamy problemy z zasypianiem. Melatonina to substancja ktora odpowiada za prawidlowy sen. A moja babcia tez miala problemy z bezsennoscia. Powiedziala ze to dobry lek wiec sobie tez kupilam. Bralam codzinnie po 1 tabletce 5mg na godzine przez pojsciem spac a raczej checia pojscia spac. Teraz tak sie ciesze bo pozbylam sie tej bezsennosci chyba na dobre, znow sypiam normalnie, spie tak jak wczesniej 8 godzin i rano budze sie wyspana i pelni sil > dziekuje babciu !