Oczywiście, że może.
Co więcej, może i wcześniej, czyli stworzyć sytuację, w której ma Pani dwie nakładające się czasowo z nim umowy, pod warunkiem, że łącznie nie przekraczają wymiaru 1 etatu, a zakresem zadań, pracy różnią się zdecydowanie.
Natomiast jest jeszcze kwestia sekwencji kolejnych umów na czas określony- obecnie łącznie czas ich trwania u tego samego pracodawcy nie może przekraczać 24 miesięcy. W innym przypadku umowa przekraczająca ten limit zmienia się w umowę na czas nieokreślony.