Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Dwornik: Zamach na sponsorów budżetu

Dwornik: Zamach na sponsorów budżetu

Money.pl / 2009-12-02 07:24
Komentarze do wiadomości: Dwornik: Zamach na sponsorów budżetu.
Wyświetlaj:
Majster2009 / 83.243.34.* / 2009-12-02 22:53
nie spłacać długu zagranicznego, a jak po niego przyjdą, to wystawić naszą zawodową armię. Zawsze w historii dłużnicy wszczynali wojnę, żeby pozbyć się problemu. Przy okazji sprawdzimy ile warte jest nasze wojsko.
acomitam / 83.25.126.* / 2009-12-03 07:18
Wartości naszego wojska lepiej nie testować. Wyszłoby szydło z worka. Onegdaj krążył taki dowcip o armii czeskiej: "Po co Pan Bóg stworzył armię czeską? Aby miała z kim wygrać armia włoska". Dzisiaj to samo można powiedzieć o armii polskiej: Po co Pan Bóg stworzył armię polską? Aby miała z kim wygrać armia czeska.
prawiezaratralalala / 77.254.157.* / 2009-12-02 20:33
Rzadko się zdarza, aby reportaż udał się na przekór piszącemu. Jego intencji, przynajmniej tej deklarowanej:)).

Gdyby zmienić tytuł na: "Jak upiec dwie pieczenie na jednym ogniu" - całość robi się zupełnie sensowna?
xcngmc / 195.140.236.* / 2009-12-02 15:48
Piłują piłują.... i plotą głupoty że to dla dobra ludzkości i zdrowia narodu....

Dla Rycha to jeszcze zrozumiem ale dla narodu???
Ma nas za idiotów???
POspadali z drzewka świątecznego???

Życzę zatem wszystkim palaczom (w tym sobie) rzucenia tego dziadostwa dla dobra: klimatu, zdrowia narodu i na złość Słońcu Peru.
milosnik PiS / 2009-12-02 13:13 / Bywalec forum
Panie Dwornik.
Za długi trzeba płacić. Za długi budżetu też.
Co Pan proponuje w zamiast akcyzy, by spłacić wydatki sztywne budżetu? Eutanazję emerytów? Obniżenie emerytur tylko? Nie płacić zobowiązań wobec banków?

Poza tym palacze nie są sponsorami budżetu. Per saldo kosztują budżet więcej, niż podatki, które z tego tytułu płacą.
Przestań Pan palić, nie będziesz Pan płacił.

PS
Redakcjo, może mniej miejsca na portalu dla produkcji własnej? Nie jesteście ani Wyborczą, ani Polityką, a nawet nie Rzeczpospolitą...
TomKs1 / 83.14.199.* / 2010-08-31 14:17
Palacze kosztują więcej niż płacą? Totalna bzdura!
Z samej tylko akcyzy i VAT wpływy sięgają 16 miliardów PLN. Do tego podatki od producentów (dochodowe, akcyza na energię i wiele innych), pracowników, sprzedawców... A cały budżet NFZ to nieco ponad 50 mld. Czy leczenie palaczy pochłania 1/3 budżetu NFZ? Wątpię. Po za tym palaczy leczy się krócej i krócej wypłaca im emerytury. Same zyski.
To dlatego palenie, choć tak szkodliwe dla zdrowie jest jeszcze legalne. Czysta hipokryzja.
I żeby któryś minister finansów chociaż podziękował.
Rossi / 91.189.73.* / 2009-12-02 19:11

Za długi trzeba płacić. Za długi budżetu też.

Powiedz to kanclerzowi kaczorowi donaldowi tuskowi i buzkowi, to główni beneficjenci naszych długów.
głupi jak polaczek / 87.205.169.* / 2009-12-02 16:58

2009-11-30 19:19:13 | | milosnik PiS.
Jeśli Polska zadłuża się, by emeryci mieli to, co mają?
Za obecnych emerytów płacić będą długi ich wnuki...

Tak,tak, prawo do życia ma tylko milosnik PiS i jego rodzina, a inni do pieca,bo po co nam emeryty-pasożyty!!!!
ryszard52 / 2009-12-02 14:23 / portfel / Bywalec forum
jak to wyliczyles ze kosztuja wiecej pewnie do szkoly miales pod gorke
milosnik PiS / 2009-12-02 16:17 / Bywalec forum
Rychu,
Takie badania zrobili Amerykanie.
issael / 89.108.234.* / 2009-12-02 17:58
Wobec tego, przenoszac to na grunt Polski.
Palacze mocno dotuja budzet.
Gdyby pieniadze palaczy poszły na skutki ich palenia to leczaca ich słuzba zdrowia opływała by w dostatkach , no i miała by z czego marnotrawic (:
Pozatym, wyliczenia w USA sa szacunkowe oparte o ichne realia, wiekszośc z tych "kosztów" nigdy nie przewinie się w zadnych "budzetach", poniewasz sa to wirtualne załozenia, spadku kondychi pospolstwa na skutek palenia tytoniu a zatem spadek wydajnosci co wiąze się z duzymi stratami gospodarczymi. To co w USA wyliczono to nie tylko srodki na leczenie konsekwencji nałogu, ktore sa niewielkie w porównaniu z zyskami budzetu oraz dochodami koncernów tytoniowych.
Tomwic / 2009-12-02 12:25 / Bywalec forum

Palacze już teraz pompują do państwowej kasy kilkanaście miliardów złotych rocznie w samej tylko akcyzie

A czy zastanawiał się Pan nad tym, ile kosztują nas wszystkich (w tym niepalących) choroby spowodowane paleniem tytoniu i ich leczenie?
Akcyza tego nie jest w stanie pokryć.
TomKs / 83.14.199.* / 2009-12-07 10:37
Ja się zastanowiłem. Wyszło mi, że akcyza i VAT od papierosów to około 1/4-1/3 budżetu NFZ. I to raczej zaniżone szacunki. A jeszcze podatki od producentów i pracowników, sprzedawców, transportu (akcyza na paliwa)... No, i palacze żyją krócej, czyli krócej pobierają emeryturę.
Per saldo palenie bardzo się rządowi opłaca. Dlatego, choć rząd tak bardzo troszczy się o nasze zdrowie papierosy ciągle są legalne. I jeszcze długo będą, mimo drobnych złośliwości spotykających palaczy coraz częściej.
Świetnie uwidacznia to hipokryzję rządzących, czyż nie?
"Minister Zdrowia ostrzega" i w sumie słusznie. Ale żaden minister finansów nie ma dość klasy by podziękować...
Lysy 25 / 77.255.147.* / 2009-12-02 13:59
Jest rozwiązanie:
Za leczenie skutków palenia płacimy sami... albo umieramy.
ryszard52 / 2009-12-02 14:26 / portfel / Bywalec forum
za wszystko placmy sami i nie placmy podatkow
man13 / 2009-12-02 11:35 / Tysiącznik na forum
Brak przejrzystej polityki fiskalnej jest tak samo widoczny jak brak współpracy w sejmie dla dobra RP.
Może faktycznie trzeba poprawić tą KONSTYTUCJĘ i wprowadzić status „odpowiedzialnego za prowadzenie państwa”. Do tego odrobina wolności gospodarczej, swobód obywatelskich i odpowiedzialności osobistej też by się przydała. Oj marzy się taka decentralizacja jak w Niemczech, oj marzy.
rozwado / 2009-12-02 11:33 / Tysiącznik na forum
Wykorzenienie nalogu papierosowego jest wazniejsze od akcyzy. Jestem nie tylko za ocieciem galezi na ktorej nie siedze, ale za scieciem drzewa. Za to niech dadaza palic trawke, ktora nawet niemowlakom nie zaszkodzi.
MN4 / 217.96.42.* / 2009-12-02 15:08
To się nazywa prohibicja. Najgłupsza rzecz jaką można zrobić.
fred / 2009-12-02 09:16 / Bywalec forum
Gdyby przerwać wypływ pieniądza do południowej Europy - można by zwolnić te papierosy z podatków.
MN4 / 217.96.42.* / 2009-12-02 07:24
Kiedyś, mówiło się, że dobrym zwyczajem jest:
1. Wskazywanie na co idą pieniądze dodatkowo pozyskane. Np. większa akcyza na papierosy, bo większe koszty opieki nad palaczami, większa akcyza na paliwa, bo więcej planowanych dróg.
2. Wskazywanie skąd wziąć pieniądze, które weszły do planu wydatków. Np. zwiększamy wydatki na wojsko, to zabieramy ze szkolnictwa, albo odwrotnie.
Teraz mitycznym tworem są zrównoważenie bilansu państwa, kotwica budżetowa. Teraz nie wydajemy pieniędzy i nie zbieramy podatków, tylko równoważymy budżet, albo utrzymujemy deficyt na poziomie. A ja się pytam, gdzie analiza IN i OUT, gdzie wnioski wynikające z tej analizy. Ja nie chcę zrównoważonego budżetu, ja chcę aby budżet był mniejszy. Gdzie oszczędności na kosztach utrzymania państwa? Gdzie analiza kosztów utrzymania pół miliona urzędników?
milosnik PiS / 2009-12-02 12:58 / Bywalec forum
Nie ocierasz się czasem o demagogię?
gdzie oszczędności na kosztach utrzymania
państwa? Gdzie analiza kosztów utrzymania pół miliona
urzędników?

Chyba nie są aż tak duże, w porównaniu z np. kosztami obsługi już zaciągniętych długów?
Te i podobne sztywne wydatki to już chyba ponad 70% wydatków budżetu?
niewierzący ateusz / 194.213.1.* / 2009-12-02 08:52
"większa akcyza na papierosy, bo większe koszty opieki nad palaczami" jest dokładnie na odwrót, koszty opieki nad palaczami są mniejsze,gdyż palacze statystycznie rzecz ujmując żyją o ładnych kilka lat krócej, oszczędza na tym nie tylko tzw służba zdrowia ale też ZUS, mówiąc krótko po przejściu na zasłużoną emeryturę PALACZE CHORUJĄ KRÓCEJ
głupi jak polaczek / 87.205.169.* / 2009-12-02 21:51
Kurdę !!
od razu widać że twoi rodzice palili :-))))
"Palenie tytoniu wpływa na rozwój embrionalny człowieka i rzutuje na jego późniejsze życie"
man13 / 2009-12-02 12:57 / Tysiącznik na forum
Logiczne te Twoje wywody są tak samo jak to że: Im szybciej rozmnażają się biedni, tym szybciej powinni umierać.
To taka nowa doktryna katolicka?
niewierzący ateusz / 194.213.1.* / 2009-12-02 14:36
bzdurry wypisujecie obaj,ten u góry i ten u dołu,nie mam niestety teraz czasu by odszukac i zacytować dane ile średnio trwa leczenie palaczy a i ile niepalących,spróbujcie sami
cy tat / 83.10.85.* / 2009-12-02 17:10
ATUSZ WYRĘCZĘ CIĘ
„W 2008 r. w Polsce mężczyźni żyli przeciętnie 71,3 lat, natomiast kobiety 80 lat”

„Szacuje się, że średnia różnica długości życia między osobami niepalącymi a palaczami wynosi 15 lat”

„W Polsce średni wiek przechodzenia na emeryturę wynosi niecałe 58 lat”

W przypadku mężczyzn widac wyraźnie,że przeciętny palacz umiera przed przejściem na emeryturę,Przeciętny palacz pracuje lat 35 płaci składki na ZUS i NFZ potem choruje rok i umiera nie obiążajac systemu. kilkunastoletnim korzystaniem ze świadczeń. Leczenie nowotworów palaczy jest kosztowne,ale czy długotrwałe leczenie chorób wieku starczego np.Parkinsona lub Alzheimer zdrowszych niepalących jest. tańsze?

"Rak jelita grubego bywa nawet uważany za część „zespołu starości”. leczenie raka jelita grubego u 70 latka.który nigdy nie palił nie jest tańsze niż leczenie raka płuc 55 letniego palacza, prawdopodobnie jest droższe.

Palenie to głupota,ale twierdzenie,że leczenie palaczy jest droższe to mit,rozpowszechniany po to,by ciemny lud zamiast protestowac przeciw podwyżkom byl im przychylny.
man13 / 2009-12-03 02:10 / Tysiącznik na forum
Tak szacować to można wiernych w kościele przez proboszcza, a co z tego wychodzi to widać po ilości wiernych na mszy.
cy tat / 80.239.242.* / 2009-12-03 21:41
"W ciągu ostatnich 30 lat podwoiła się dziesięcioletnia przeżywalność osób chorych na raka. Nie dotyczy to niestety raka płuca - najczęściej występującego nowotworu u mężczyzn i zarazem trzeciego najczęściej diagnozowanego w UE. Ze względu na łatwość rozsiewu komórek nowotworowych i tworzenia odległych przerzutów, rokowania w zaawansowanym niedrobnokomórkowym raku płuca są wyjątkowo niekorzystne."

"Największy postęp dokonał się w rezultatach leczenia raka piersi, nie poprawiły się natomiast wyniki leczenia raka płuca. Nowotwór ten nadal charakteryzuje się najgorszymi dla pacjenta rokowaniami i największą umieralnością. Rok po diagnozie przeżywa około 20-25 proc. pacjentów, pięć lat - zaledwie 5-10 proc. z nich."
milosnik PiS / 2009-12-02 12:53 / Bywalec forum
Kupa, jak zwykle.
Gdybyś był zdolny do myślenia, to doszedłbyś byś może do wniosku, że można by ich zwolnić z części składek rentowych, żyją bowiem statystycznie krócej i przeznaczyć te pieniądze na ich leczenie leczenie. Palacze i ich ofiary, czyli ludzie wdychający dym jaranych szlugów, chorują na bardzo kosztowne i długo trwające choroby.
Czy te pieniądze się równoważą? Wątpię. Koszty leczenia np. dzieci palaczek są trudne do policzenia.

Najnowsze wpisy