Forum Forum dla firmKadry

Dyscyplinarka dla szefa

Dyscyplinarka dla szefa

Money.pl / 2007-03-19 21:47
Komentarze do wiadomości: Dyscyplinarka dla szefa.
Wyświetlaj:
Intergraf / 89.228.198.* / 2007-03-23 13:25
Nazwanie rozwiązania umowy w trybie natychmiastowym przez pracownika z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków pracodawcy dyscyplinarką to chyba jakieś nieporozumienie. Poza tym w przypadku takiego rozwiązania umowy w świadectwie pracy chyba wpisuje sie, że rozwiązanie umowy nastąpiło z winy pracodawcy, bo to przecież on zawinił nie wypłacając np. wynagrodzenia w odpowiednim czasie. Pracownik korzysta w tym przypadku z przysługujących mu praw a nie obowiązków.
infolinka / 2007-03-19 21:47
Witam,

Na wstępie zaznaczę, że mam niewielkie pojęcie z zakresu prawa.

"Pracodawca ma 30 dni od chwili powzięcia informacji o naruszeniu obowiązków i rozwiązanie umowy , czyli zastosowaniem dyscyplinarki",

ale jeśli mnie pamięc nie myli, możliwośc ukarania pracownika za ciężkie naruszenie obowiązków przedawnia się z upływem jednego roku od zaistnienia zdarzenia.

Czyli jeśli pracodawca dowiedział się o zdarzeniu po upływie pełnego roku kalendarzowego lub w przypadku gdy dowiedział się np. równo dwa tygodnie przed upływem roku od zaistnienia zdarzenia i ociągał się z ukaraniem pracownika dwa tygodnie i jeden dzień, to sprawa jest przedawniona i pracownik nie może byc ukarany.

Nie wiem, czy dobrze interpretuję przepisy Prawa Pracy.

Ten 30 dniowy okres można wykorzystac w przypadku nie do końca jasnej, niezręcznej, patowej sytuacji, która dzięki przedawnieniu może byc pokojowo rozwiązana bez ujmy na honorze pracodawcy i pracownika.

Z pozdrowieniami, Katarzyna Siuda
ineska / 83.9.245.* / 2007-03-24 18:46
niezupełnie..
Kodeks pracy stanowi , że rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może nastąpić po upływie 1 miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy. Natomiast nie wskazuje ostatecznego terminu, po upływie którego pracodawca nie może już podjąć takiej decyzji. Wygląda na to, że w sytuacji, gdy pracodawca dowiaduje się o kradzieży dokonanej na jego szkodę przez pracownika, np. 5 lat temu - nadal ma prawo w ciągu miesiąca rozwiązać z nim umowę.
Roczny termin przedawnienia, o którym Pani pisze nie dotyczy też możliwości ukarania. Kara nie może być zastosowana po upływie 2 tygodni od powzięcia wiadomości o naruszeniu obowiązku pracowniczego i po upływie 3 miesięcy od dopuszczenia się tego naruszenia.
(LeniN) / 83.238.240.* / 2007-06-10 13:54
po 5 latach sprawa o jakąkolwiek kradzież ulega przedawnieniu z mocy prawa.
droga / 89.229.65.* / 2007-07-21 02:11
Jeś.
li jest tak jak piszesz, to jak się to ma do ostatnich doniesien o znalezieniu skradzionego przed 15 latami telewizora?

Najnowsze wpisy