Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Dzik: Podatki mogłyby być wyższe. Ale bez czarnej dziury

Dzik: Podatki mogłyby być wyższe. Ale bez czarnej dziury

Wyświetlaj:
gracz na kontrakcie / 79.173.10.* / 2009-07-15 20:32
w tej całej debacie nad podatkami jest coś czego nie rozumiem choć znam się na ekonomii choć trochę -skoro nasz wzrost PKB w przyszłym roku ma być wyższy niż w tym jak prognozują wszystkie zachodnie banki oraz MFW czy BŚ, a co za tym idzie rozkręci się bardziej koniunktura gosp. w związku z czym banki zaczną dawać chętniej kredyty to po co MF się "trzęsię" o dochody skoro powinny być wyższe ?
andowc / 83.5.28.* / 2009-07-15 20:12
"Ale ta Kasia mądra (sprytna) była i "dziurę" (czarną) w płocie wywierciła" itd...

http://gusia.wrzuta.pl/audio/7RmTz4TNTiE/trubadurzy-_kasia
Rossi / 91.189.73.* / 2009-07-15 19:28
Rozumiem że jest Pan ustami rządu który sonduje i przystosowuje Nasza świadomość w kwestii zwiększenia podatków jako konieczność ratowania budżetu czy rządu. Gratuluję. Jednocześnie podkreśla Pan brak akceptacji społecznej dla tego faktu. Masło maślane. Porównanie wielkosci stawek podatkowych do kraju -ów jako argument nie istnieje - każdy może wskazać kraj z kontrargumentem.
Problem budżetu to nie tylko wpływy a ważniejszy to wydatki i zachowanie załozeń deficytu. W gospodarce wolnorynkowej jeżeli Zarzad firmy nie spełnia oczekiwań RN jest natychmiast odwoływany lub honorowo sam to czyni, Rząd od wyborów do wyborów co cztery lata. Może by w tym kierunku poprowadzic analizę - odwagi.
andowc / 83.5.28.* / 2009-07-15 17:48
Bez "czrnej dziury" nie było by Ciebie na Ziemi (czrna dziura Ciebie "poczęła").
niewierzący ateusz / 83.27.190.* / 2009-07-15 17:07
wykorzystane na dofinansowanie badań naukowych"

Tak wyglądają oszczędności tandemu Tusk - Roztowski.

Porównanie z krajami skandynawskimi nie ma najmniejszego sensu,właśnie z tego względu,że nasza najświatlejsza klasa POlityczna oszczędza na BADANIACH NAUKOWYCH.W Polsce wydatki na R&D liczone procentem PKB są NAJMNIEJSZE W EUROPIE (no może w Albani lub Rumuni są niższe) a w krajach skandynawskich są NAJWIĘKSZE. Różnica jest TRZY CZTERO KROTNA,W skandynawii wydają na R&D w okolicach 3% PKB a w my wydajemy POniżej 1% PKB, i nasi POlitycy jeszcze uznali za właściwe oszczędzanie na wydatkach na badania.
Politycy w skandynawii wiedzą na co warto wydawac pieniądze podatników,a nasi POlitycy tego nie wiedzą.

Najzabawniejszy jest fakt,że nasi POlitycy w programie wyborczym mieli hasło "Innowacyjna gospodarka".
Wygląda na to,że osławiony cud Premiera to będzie zwiększenie innowacyjności gosPOdarki przy jednoczesnym oszczędzaniu na badaniach, najwyraźniej mamy jakieś ukryte rezerwy, można powiedziec,że nawet bardzo dobrze ukryte.
więzień nr 2345 / 91.198.227.* / 2009-07-15 16:24
A co z sierotami po śmierci komunizmu w Polsce?
Przecież tej armii niedobitków jest w naszym kraju parę milijonów ! Co miesiąc z budżetu państwa płaci się tym komunistom olbrzymie pieniądze z czarnej dziury.
MN4 / 217.96.42.* / 2009-07-15 14:33
Klasą średnią (w rozumieniu Directora) w Polsce jest klasa urzędnicza.
Kapitalizm, socjalizm, komunizm, alkoholizm, etatyzm. Nowy ewolucjonizm historyczny.
kwl / 82.210.151.* / 2009-07-15 13:11
Jeśli z podatków w Polsce nie korzystają ani biedni, ani bogaci, zaś klasy średniej nie ma, to kto niby korzysta z tych pieniędzy? Wygląda na to, że głównie szybko rosnąca klasa urzędników, polityków i innych beneficjentów pomocy państwowej (archaiczne gałęzie przemysłu, nieudolni dyrektorzy przedsiębiorstw państwowych z partyjnej nomenklatury, rzesze młodych emerytów i rencistów, w tym mundurowych, itp.). Niestety, wydaje się, że choć wybieramy do władzy ludzi, którzy twierdzą, że zrobią z tym porządek, po wyborach mamy "business as usual". I tak to będzie chyba trwało, aż przyjdzie jakiś gajowy i zrobi z tym porządek (polecam cytat z Olivera Cromwella w angielskim Parlamencie: "zasiadacie tu, Panowie, zbyt długo, pora odejść i zrobić miejsce dla lepszych od was").
socjalizm rządzi wszędzie / 88.199.162.* / 2009-07-15 15:22
raczej coś z Trockiego "bankruci! poszli tam gdzie ich miejsce, na śmietnik historii..."
Mr Bear / 217.98.12.* / 2009-07-15 12:31
1. Uważam, że podatki nie powinny być wyższe, gdyż w Polsce są już marginalnie wysokie - Państwo jest czymś w rodzaju dużego przedsiębiorcy, który sprzedaje po ustalonej marży. Aby zwiększyć wpływy powinien obniżyć koszty, lub zwiększyć sprzedaż (aktywizacja gospodarki). Podniesienie marży (podatków) może przynieść bardzo zaskakujące (przynajmniej dla naszej władzy) odwrotne efekty - w szczególności dotyczy to podatku VAT.

2. Eliminacja "czarnej dziury" - jak najbardziej - prowadziłoby to zapewne do częściowej eliminacji "szarej strefy" i oszustw podatkowych, gdyż podatnicy wiedzieliby za co płacą.

3. Przejrzystość ustaw podatkowych, w tym przede wszystkim ustawy o VAT - jest to coś niezwykle pożądanego.
mruk / 2009-07-15 11:39 / Bywalec forum
Wyjątkowo dobry, jak na ten portal, felieton.
Gratuluję autorowi - także za apolityczność.

świetny jest poniższy akapit:

Największym jednak błędem jest uznanie podatków za zło samo w sobie. To myślenie dziecinne. Podatki takim złem nie są. Nawet wysokie podatki nie muszą nim być. Dla obywatela dużo ważniejsze jest nie to, jakie podatki płaci, ale to, co w zamian dostaje za budżetową daninę.
jliber / 2009-07-15 14:05 / Tysiącznik na forum
Nie wiem o jakim "obywatelu" mówi autor, może mówi o sobie, bo akurat dla mnie ważne jest także co bym za budżetową daninę dostał na wolnym rynku gdyby państwo tych pieniędzy mi nie zabrało. Przykładowo, usług sądowniczych, dróg, policji czy wojska ciężko uzyskać na wolnym rynku, ale już np opiekę zdrowotną czy szkolnictwo jak najbardziej.
mruk / 2009-07-15 16:37 / Bywalec forum

opiekę
zdrowotną czy szkolnictwo jak najbardziej.

Też nie za bardzo.
Załatanie dziury w zębie sobie opłacisz. Chemioterapii już nie dasz rady, chyba żeś Kownacki lub Kulczyk. Musisz się ubezpieczyć. A tu można dyskutować, czy prywatne, jest lepsze od państwowego. Oba są złe, choć inaczej.

Szkolnictwo, też bez dotacji z budżetu nie wydoli. To inwestycja 15-20 letnia, za długo prywatny inwestor musiałby czekać. Poza tym cykl regulacyjny przekracza 50 lat - państwo musi więc nadawać kierunek. Żeby długo nie uzasadniać: ręcznie sterowane szkolnictwo bismarckowskich Niemiec pozwoliło wyprzedziło w nauce i technologii cały świat.

Czysty liberalizm jest utopią, bo ma nierealistyczne założenie racjonalności graczy.
jliber / 2009-07-15 10:16 / Tysiącznik na forum
Kraje skandynawskie mają wysokie STAWKI procentowe podatków, ale mają także wysokie PROGI podatkowe, dzięki czemu do dzisiaj od pensji od których w Polsce płaci się najwyższą stawkę podatku w krajach skandynawskich płaci się najniższą lub średnią.

Dlatego stwierdzenie że "kraje skandynawskie mają bardzo wysokie podatki" jest nadużyciem, bo prawie wszyscy Polacy zapłaciliby tam często dużo mniejsze podatki od pensji które otrzymują.
Bernard+ / 83.22.99.* / 2009-07-15 17:09
Zarówno artykuł jak i powyższa dyskusja nie sięga do przyczyn trudnej sytuacji zarówno Polskiego Podatnika jak i Polskiego budżetu. Po ogłoszeniu zmiany ustroju wcale tak naprawdę do dziś ustrój państwa nie został zmieniony w obszarze gospodarowania publicznym pieniądzem. Myślenie o państwie i jego majątku oraz jego dochodach i wydatkach jest nadal skażone poglądami homo sovietikus zarówno wśród wyborców jak i wśród polityków. Próby poprawy sytuacji to zmiany, które starają się zwalczać objawy ale nie leczą przyczyn. A przyczyna jest taka, że za mało Polaków pracuje w sferze wypracowywania PKB a za dużo Polaków jest utrzymywanych przez budżet. Dlatego mamy jeden z najniższych w Europie PKB per capita.

Najnowsze wpisy