Forum Polityka, aktualnościKraj

Ekspert o Smoleńsku: Macierewicz fantazjuje

Ekspert o Smoleńsku: Macierewicz fantazjuje

Money.pl / 2011-07-06 08:20
Komentarze do wiadomości: Ekspert o Smoleńsku: Macierewicz fantazjuje.
Wyświetlaj:
leming / 77.253.130.* / 2011-07-31 05:53
Macierewicz fantazjuje, bo ślepy! Przecież wszyscy widzieliśmy, jak ochrona prezydenta RP zablokowała nie tylko lotnisko smoleńskie, ale i cały Smoleńsk oraz w trakcie lądowania samolotu z prezydentem RP ściśle kontrolowała kontrolerów wieży kontroli lotów w Smoleńsku. Ponadto Macierewicz dotychczas nie zauważył, że nie tylko samoloty, którymi lata prezydent RP pilotują lemingi, ale i zagraniczne wizyty prezydenta RP przygotowują i zabezpieczają takie same lemingi :(
niegłup / 77.255.180.* / 2011-07-06 21:33
Nie fantazjuje tylko błaznuje, tworząc w parze z kaczorem wspaniały duet błaznów.
IVRP / 62.233.146.* / 2011-07-06 11:33
a profesorkowi tylko "wydaje się"
jake 1 / 93.105.88.* / 2011-07-06 10:53
Wszyscy poza pisuarami wiedzą, że to fantasta i psychiczny razem ze swoim prezesem.
lotczik awiator / 178.42.2.* / 2011-07-06 09:24
Jak zobaczyłem zdjęcie tego "eksperta" to uśmiałem się do łez. Toż to rówieśnik Pana Boga. Tylko rozum nie ten. On mógłby może porozmawiać o wyczynach lotników z początków awiacji, bo za jego młodości w przestworza ruszyły pierwsze latające ptaki z papieru i rurek od ramy rowerowej. I ten durny tuskomatolski rząd powołuje takiego "eksperta". Koń to co najwyżej parsknie na to kiszką stolcową, bo i śmiać się nie ma z czego. DNO
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx / 82.177.194.* / 2011-07-06 09:15
A jest podana w tej książce pozycja bateri ruskich dział magnetycznych , ktora ostrzelała samolot? Czy jest podany numer batalionyu genratoró mgły rozlokwanego an lotnisku?
Smolenski / 78.31.155.* / 2011-07-06 08:44
Podobnie do eksperta mówił by ruski agent wpływu.

Są twarde dowody że na wysokości 15m mierzonej względem poziomu lotniska wszystkie uradzenia przestały działać, taką sytuację mógł spowodować naprzykład wybuch na pokładzie.

15 m nie pasuje do winy pilotów z tąd takie protesty PO i spółki.
obserwator polityki / 83.142.201.* / 2011-07-06 13:14
Jeśli dobrze pamiętam to pilot miał pozwolenie na zejście do wysokości 100 m (nad poziomem lotniska), więc jeśli na 15 m jak piszesz przestały działać urządzenia to przy takiej pogodzie samolot w ogóle nie miał prawa się znaleźć na takiej wysokości.
Damaris11 / 2011-07-06 13:22
A co innego może powiedzieć człowiek opłacany przez Tuska?
ROSHFOR / 79.185.229.* / 2011-07-06 10:10
z białej księgi pkt 19) KATASTROFA
"...Wydarzenia te miały miejsce między
godz. 10.41,02.5 a godz. 10.41,05 na wysokości 15 metrów nad poziomem pasa

(co w tym miejscu jest równoznaczne z poziomem gruntu)

i ok. 52 metry od szosy Kutuzowa 578 metrów od pasa
startowego, a około 80 metrów od pierwszego śladu wskazanego przez MAK jako kontakt z ziemią –
w miejscu wyznaczonym przecięciem się N 54°49.483’ E 32°03.161’, co wynika z danych zapisanych
w centralnym komputerze TU 154M."

najważniejsze jest to co jest w nawiasach :)
Pytanie tylko, dlaczego amerykańska cyfrowa skrzynka przestała działać 2,5s przed rosyjskimi skrzynkami analogowymi?
obserwator polityki / 83.142.201.* / 2011-07-06 08:57
Podaj te twarde dowody.
malo uczony / 79.185.227.* / 2011-07-06 09:07
Co to znaczy '' wydaje sie" prawdopodobne " jak to zdefinjowac ?
Oszołomowaty / 79.162.207.* / 2011-07-06 08:35
Aaaa - i więcej na temat od Matki Kurki:
"....Pióra opadają, najbardziej ostre pióra opadają gdy się widzi „publicystykę” w umęczonym nadwiślańskim kraju. Bóg mi świadkiem, że kochałbym wszystkich ludzi jak jakaś Teresa, tylko miły Boże jeśliś jest, czemuż taką dziką radość czerpiesz z cudownego rozmnażania idiotów. Wytłumacz mi boski, czemu to ma służyć, bodaj jedną wskazówkę ciśnij gromem. Pojęcia nie mam co za jeden, ten najnowszy telewizyjny staruszek, dziadka mam w podobnym wieku, podobnie umęczony, toczony chorobą. Niedowidzi, niedosłyszy, miesza mu się wszystko, a ja go cięgle nie mogę przestać słuchać. Dziadek co niedzielę opowiada mi co w telewizji „powiedziało”, jego wiadomości są tak fantastycznie przetworzone, że zawsze słucham z rozdziawioną gębą i uśmiecham się, nie próbując nawet prostować czegokolwiek. Dziadka ostatnia radość w życiu, po co mu psuć szczęśliwe chwile. Naprawdę nie mam najmniejszej ochoty upokarzać, wyśmiewać się ze staruszków, którym wszystko się miesza i ledwie widzą, ledwie słyszą, ale niech się każdy swoim dziadkiem zaopiekuje przyzwoicie w domowym zaciszu. Niech każdy wnuk, czy dziecko, zadba, aby jego dziadek nie był wystawiany na publiczne kpiny, bo on niczemu nie jest winny, wiek ma swoje prawa. Przewertowałem całe google w poszukiwaniu choćby daty narodzin telewizyjnego dziadziusia, nic z tego same widomości przypisane do nazwiska i jedna pozycja książkowa w internetowych sklepach. Przypadkiem trafiłem na jakieś strony typu drzewka genealogiczne i chyba ustrzeliłem prawie rówieśnika mojego dziadka całe 88 lat liczy ekspert lotniczego prawa międzynarodowego powołany przez pana ministra Millera. Jeśli się pomyliłem, nich mi dziadunio wybaczy i Bóg daruje, niemniej córka esbeka Olejnika wykonała szaleńcze zlecenie urabiające grunt pod „raport” Millera. Żal było patrzeć jak dziadek Żylicz stawia kropkę nad i. Papier przyjmie wszystko, czytałem wywiady w różnych miejscach z dziadkiem Żyliczem i jeśli ktoś chce poznać magię autoryzacji, musi przejść przez katusze telewizyjnego wywiadu Olejnik, by potem porównać to z wywiadem gazetowym. Zadałem sobie ten trud, dziadunio odpowiada każdej gazecie tak jak gazeta chciałby napisać. Nie będę się katował drugi raz i wklejał zestawienia, wystarczy porównać wywiady w GW i Rzepie, chyba już świętej pamięci. Ale przede wszystkim trzeba sobie na TVN24 odtworzyć wywiad u Olejnik.
Moje skojarzenie jest jednoznaczne, jakbym słuchał coniedzielnych relacji dziadka, 89 lat i jedyna radość z tego, że wnuki przed kataklizmami uprzedzi. Coś tam zawsze dzwonią, w jakich kosciołach i Bóg by nie odgadł. Jest ziarnko faktu i tysiące wyobrażeń "na co to to idzie". Zdolności intelektualne i percepcyjne dziadunia zaciągniętego przed ekrany, tylko na podstawie tego co było widać można ocenić w najlepszym razie jako demncję starczą. Przykro mi to pisać, ale to trzeba napisać, bo ludzie, którzy zatrudnili być może wybitnego fachowca, z tym, że jakieś 30 lat temu, dopuścili się kolejnej kpiny i profanacji. Ten człowiek nie był w stanie wypowiedzieć jednego składnego zdania, nie mówię logicznego, ale zdania na poziomie gimnazjalisty. Gdyby ktoś mi powiedział, że na ekranie duka profesor od prawa wyśmiałbym go, albo uznał za trefnisia. TW Olejnik stawała na rzęsach, żeby wydobyć z dzidziusia jakąkolwiek wypowiedź, a każde zdanie poprzedzała sugestywnym pytaniem, które zawierało odpowiedź. Tyle skutecznego dukania, co dziadunia przestraszono, że mu niewolno mówić, co w raporcie stoi, tę jedną rzecz był zdolny jako tako kontrolować. Wszystko inne przypominało chaotyczny zbiór rwanych myśli, przeplatany zgranymi domysłami, które w telewizji od roku słychać i słuchać już się nie daje. Nie wnikam, bo nie dam rady wniknąć w treść właściwą dukania, ja się tylko pytam, czy są jakieś granice paranoi, które jeszcze w tej farsie pod tytułem „śledztwo smoleńskie” nie zostały przekroczone. Wyciągnięcie stuletniego dziadunia z kapelusza i pokazanie Polakom kto i w jakiej kondycji intelektualnej interpretuje międzynarodowe prawo powtarzając każdą sugestię płynącą z dowalonej strony, w kraju nieobjętym paranoją zakończyłoby się medialną burzą i polityczną jatką. W Polsce ogarniętej galopującą paranoją takie cuda nie robią już na nikim wrażenia. Czuję się zamęczony, niech ktoś wybitny mi to poukłada, przewróci nadzieję, a potem zajdzie w ciążę z kimś jeszcze wybitniejszym i niech się narodzi z 10 genialnych, jak dożyję ich dyplomów, pocieszę się przed śmiercią, że chociaż trochę byłem normalny...."
residenzpalast / 77.252.251.* / 2011-07-06 08:27
jak to sa bzdety to na jaka cholere prokuratura wojskowa weszy, rzada wyjasnien, chce tej " bialej ksiegi"...jak to zle olac to i nie zawracac sobie glowy... wszyscy neguja i to osoby najczescniej ktore sa bezposrednio umoczone/ zainteresowane ,albo jacys teoretycy -prof / docenci lub dzienniakrze ktorzy zalapali sie na prace np w miesieczniku " fruwajacej drzwi od stodoly" i maja w tej kwestii najwiecej do powiedzenia..
Szkoda ze wojskowi sa zmuszeni do milczenia...tam jest PRAWDZIWE ZRODLO WIEDZY PRAKTYCZNEJ!! ale w armii jak to w armii- "ruki pa szwam " i cicho-sza
obserwator polityki / 83.142.201.* / 2011-07-06 08:56
lotnictwo.net.pl i wątek o tej katastrofie. Przeczytaj to może znajdziesz odpowiedź na swoje pytania.
Oszołomowaty / 79.162.207.* / 2011-07-06 08:26
Żylicz i POredaktorki! Ja gdzies juz słyszałem, że Blida została zamordowana a Popiełuszko POpełnił samobójstwo. Słyszałem też, że Kiszczak ma dostać tez Order orła Białego za zasługi z rak samego prenzydenta. Do tego stopnia Ponoc polactwo jest już uświadomione ...
sołtys p********** / 83.6.25.* / 2011-07-06 08:20
Już samo stwierdzenie przez p. Żylicza, że piloci jednak otrzymywali nieprawdziwe dane jest samo przez się świadczy że coś było nie tak. Skoro nie udało się w jeden sposób zniechęcić do lądowania znaleziono inny. Dodatkowo p. Żylicz nie jest żadnym ekspertem od techniki lotniczej a od nazwijmy to psychologii latania więc jak psycho lata.

Najnowsze wpisy