Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Elektrownie jądrowe w Chinach. Wstrzymano budowę

Elektrownie jądrowe w Chinach. Wstrzymano budowę

Wyświetlaj:
tom434343 / 83.26.22.* / 2013-01-30 18:58
Marzenie terrorysty
Nowe reaktory to giganty (w 1995r. w Żarnowcu miał ruszyć reaktor 440MWe, reaktor GE Fukushima I dysponował mocą: 460MWe, nowe mają 1650MWe). Po awaryjnym wyłączeniu reaktor dalej pracuje, więc trzeba zapewnić nieprzerwane chłodzenie przez kilkanaście dni, aby nie doszło do stopienia rdzenia i wybuchu. Taki reaktor jest marzeniem terrorysty - idealny cel ataku. Wystarczy uszkodzić obiegi chłodzenia i skutki mogą być wielokrotnie gorsze od awarii w Czarnobylu. A wystarczy do tego kilkunastu bojowników wyposażonych w ładunki wybuchowe i karabiny szturmowe. Terroryści wybiorą moment przed przeładunkiem paliwa i bezwietrzną pogodę, aby skoncentrowany opad radioaktywny zabił miliony ludzi. Spowoduje to natychmiastowe zamknięcie wszystkich reaktorów w Europie i Ameryce wywołując wielki kryzys energetyczny i ekonomiczny. Takie reaktory powinny być otoczone murem i obstawione kompanią wojska. Przed Fukushimą terrorystów interesowały samoloty i wieżowce, ale czasy się zmieniają. Ludzie od zarządzania ryzykiem korporacyjnym dobrze wiedzą, że elektrownie atomowe są bezbronne w przypadku kilkunastu scenariuszy ataku terrorystycznego. Uważają że to tykająca bomba, ale mają złamane kręgosłupy by się odważyć na wypowiedź publiczną.

Bezpieczne reaktory
Podobnie jak kiedyś producenci azbestu czy Titanica, teraz potężne lobby atomowe przekonuje o bezpieczeństwie reaktorów. Nowe reaktory są bezpieczniejsze, podobnie jak nowy opel jest bezpieczniejszy od łady. Bardzo trudno panować nad reakcją rozszczepienia jądra atomu, dlatego nie unikniemy kolejnych awarii reaktorów, tak samo jak wypadków drogowych czy lotniczych. Oby następne awarie skończyły się tak szczęśliwie jak Czarnobyl czy Fukushima.

Statystyka katastrof
Ze 150 elektrowni atomowych w 34 lata 3 wywołały katastrofę, mamy też 35 000 samolotów pasażerskich. Gdyby samoloty pasażerskie ulegały katastrofom z takim samym prawdopodobieństwem jak elektrownie, to mielibyśmy 700 katastrof, wtedy linie lotnicze przestałyby istnieć. Tak duże ryzyko awarii powoduje, że nie da się ubezpieczyć elektrowni atomowej, dziwnym trafem wszystkie firmy ubezpieczeniowe nie wierzą w bezpieczeństwo tych konstrukcji. Odnotowano również 156 poważnych wycieków substancji radioaktywnych, to ponad jeden na elektrownię.
Z. / 196.3.50.* / 2013-01-30 12:39
"elektrownie jądrowe powinny dostarczyć 40 mln kWh energii elektrycznej, to jest prawie czterokrotnie więcej, niż w 2010 r., kiedy wytworzyły 10,82 kWh." - zabrakło "mln" - powinno być "10,82 mln kWh."

Najnowsze wpisy