Złożyłam wniosek o wcześniejszą emeryturę (mam uprawnienie) w dniu 27 października 2009 będąc na zwolnieniu lekarskim po wypadku w pracy. Pod koniec listopada 2009 złożyłam do ZUS wniosek o przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego, z którego się wycofałam z dniem 18 grudnia. Po chorobie trwającej 182 dni rozwiązałam stosunek pracy w związku z przejściem na emeryturę.
ZUS naliczył mi emeryturę z dniem 30 grudnia (o czym wiem od dzisiaj - chociaż brak decyzji) pomijając okres października i listopada. Fakt ten tłumaczą moim przebywaniem w tym okresie na świadczeniu chorobowym,.
Czy tak powinno być?
Może ktoś wie, jaka jest podstawa prawna takiego działania??
Szukam pomocy!!!