Jak zwykle zaPOwiedzi reform które zmniejszyłyby wydatki publiczne i obniżyły koszty pozostawionych w spadku po PRL branżowych apanaży zawsze pozostają zapowiedziami. Zmiany, które zabierają pieniądze podatnikom nieuprzywilejowanym są jedyną działalnością tego rządu i dlatego dług publiczny nadal rośnie. Nasze nieliczne dzieci i wnuki nie zdołają spłacić tego długu przez 4 pokolenia i Polski naród stanie się na setki lat uzależniony od mądrzej i uczciwiej rządzonych sąsiednich narodów. Ludzie przecież już tylko Bułgarzy, Rumuni i Łotysze mają mniejsze od Polaków PKB per capita!!! w ubiegłym roku Litwini nas wyprzedzili. Ale w polsce pomiędzy 55 a 65 rokiem zycia pracuje tylko 34% osób A w Szwecji 70,5% wiec szwecja ma PKB na głowę mieszkańca 422% większe niż my.

Czas na wielka reformę emerytury bo aż zaczynam się bać o przyszłość... nasi politycy nic z tego sobie nie robią bo przez 4 lata zdążą się nachapać na całe życie

Uważajcie na POrtfele niezłe towarzystwo dobiera się do kasy POdatnika znów zginie kilka MILIARDÓW złotych ze składek płacących ZUS.