wszyscy emeryci i renciści powinni wrzucić do wora tą wielką kasę i przesłać do sejmu na nagrody dla nierobów ,co za świństwo szykować takie podwyżki dla biednych schorowanych już ludzi może lepiej pod mur i rozstrzelać

ZUS-CZYLI ZAKŁAD UTYLIZACJI STARUSZKÓW ZA SWOJE USŁUGI POWINIEN OBCIĄŻAĆ RODZINĘ EMERYTA LUB RENCISTY.PRZECIEŻ URZEDNICY TEJ INSTYTUCJI ZA DARMO ,,PRACOWAĆ NIE BEDĄ "

a gdzie są pieniądze po moim mężu , pracował 34 lata , umarł , dla czego nie mogę mieć po nim chociaż część emerytury jak proponuje SLD

super podwyżka mam nadzieje że ta kwota jest kwota brutto i państwo zabierze swoją cześć należnego podatku oby nie wpadli na pomysł opodatkowania ludzi od wzbogacenia cha cha wszak taka kasa czyli cudów nie ma 5 zł to dziad pod kościołem już nie chce a emeryt weźmie bo dali mu tyle kasy że ho ho wszystkim emerytom i rencistom życzę zdrowia i wytrwałości może nowa władza wybrana na jesień sprawi że zagości uśmiech zadowolenia na tej grupie społeczeństwa

Tak to się w majestacie prawa "dyma" Polaków, którzy sią napracowali...

Pieniądze na emerytury powinny iść do urzędu skarbowego. Państwo nie dotuje emerytur gdyz na wyopłatę tego swiadczenia przewidziana jest tylko część składki.
składka składa się z 3 części emerytalnej-z tego idzie na emerytury, rentowej - z tego na renty i chorobowo wypadkowej- z tej części idzie na L-4.
Państwo powinno rozwiązać ZUS-(utrata fajnej posady i kasy na wybory).
Który rząd na to pójdzie?

Chce się powiedzieć, Boże patrzysz a nie grzmisz....

Socjalizm „made in the USA”. Ponad 70 programów pomocy społecznej na poziomie federalnym, które w 2010 r. kosztowały 871 mld $.Pomocą obejmowani są ubodzy i słabo zarabiający. Tych pierwszych było 49,1 mln, a drugich – aż 97,3 mln. Próg „niskich dochodów” ustalony został na poziomie 45 tys. dolarów rocznie na czteroosobową rodzinę.rozdawane są elektroniczne, plastikowe karty debetowe, którymi w niektórych stanach można zapłacić za hamburgera w restauracji.System pomocy socjalnej kosztuje krocie, nieustannie rośnie i niekoniecznie zapewnia biednym po prostu skromny byt, ale również posiłki w restauracji i… telefony komórkowe. Do tego 10 rodzajów pomocy mieszkaniowej, 10 socjalnej, 9 edukacyjnej, 7 zdrowotnej, 8 kształcenia zawodowego, 3 na opłacanie rachunków za energię i wodę, 2 na rozwój i opiekę nad dzieckiem i 8 przyznających gotówkę.Władza w USA zdaje się realizować w pełni rzymski postulat, dostarczając ludziom nie tylko chleba... Jakiś czas temu zagwarantowała również po dwa „kupony” w formie karty płatniczej - o wartości 40 dolarów każdy - na odpowiedni dekoder do odbioru telewizji. Po to, aby każdy mógł bez problemu oglądać swoje ulubione igrzyska po przejściu na telewizję cyfrową.