Ewiak Ryszard
/ 78.8.132.* / 2012-12-28 11:30
To prawda, że Europa ignoruje niepokojące sygnały. Nie świadczy to bynajmniej o mądrości. Od pewnego czasu dojrzewa to, co zapowiada Biblia. Przypomnę tu fragment starożytnego planu Nieba: "I powróci [król północy] do ziemi swej z dobrami ruchomymi wielkimi [1945. Ten szczegół wskazywał, że Hitler zaatakuje także ZSRR i będzie walczył aż do gorzkiego końca], a serce jego przeciw przymierzu świętemu [ateizm państwowy], i będzie działał [oznacza to aktywność na arenie międzynarodowej], i zawróci do ziemi swej [1991-1993. Rozpad ZSRR i Układu Warszawskiego, bazy rosyjskie powracają do kraju]. W czasie wyznaczonym powróci z powrotem" (Daniela 11:28,29a).
Powrót Rosji w tym kontekście oznacza kryzys, który przyćmi Wielką Depresję. Rozpadnie się nie tylko strefa euro, lecz także UE i NATO. Wtedy wiele krajów z dawnego bloku wschodniego powróci do rosyjskiej strefy wpływów. Znów stacjonować tu będą rosyjskie bazy. Będzie to ostatni sygnał ostrzegawczy przed nadchodzącą globalną wojną jądrową (Daniela 11:29b,30a; Mateusza 24:7; Objawienie 6:4). Ten sygnał zapewne także będzie zignorowany.