Nie dajcie sie zwiesc, Jak byly szczyty w 2007 to miala byc hossa forever, a boli do dzis.
Ostatni wzrost indeksow to sztuczka Bernanke,
akcje wcale nie wzrosly, odnoszac do zlota to nawet stanialy. Ben wydrukowal tyle dolarow ze kazdy uciekal od dolara w aktywa zeby nie tracic na dolarze, to zadna hossa.
Recesja sie nie skonczyla i wie o tym FED, Obama, Ben.
Teraz dolar moze sie chwilowo umocnic jak gieldy wejda w korekte, ale potem bedzie mega inflacja... zloto, srebro itd...