Forum Polityka, aktualnościKraj

EXPOSE W OKOWACH IDEOLOGII

EXPOSE W OKOWACH IDEOLOGII

Parmezanka / 84.10.38.* / 2011-11-20 10:36
W ostatnim sejmowym wystąpieniu premiera , jak w soczewce odbija się cała ideologia rządzącej partii - ideologia liberalizmu w jego najnowszej monetarystycznej postaci. Panu premierowi wcale nie przeszkadza fakt , że za sprawą tej skompromitowanej ideologii wali się w gruzy połowa otaczającego nas świata z gospodarką USA włącznie. Powiedzmy to jeszcze raz głośno, liberalizm jako idea dla ludzkości skompromitował się ostatecznie , wywołanymi ciągle kryzysami niszczy zdrową tkankę społeczeństw i kompletnie nie nadaje się do tego aby na jego bazie zbudować logiczną i rozsądną doktrynę polityczna dla państwa. Dzieje się tak dlatego że liberalizm nie powstał po to aby budować państwa dobrobytu i sprawiedliwości społecznej lecz jest to czystej wody ideologia wyzysku sprowadzona wręcz do absurdu. Jeżeli w początkowej fazie rozwoju kapitalizmu , kapitaliści wyzyskiwali pojedynczych robotników, przywłaszczając sobie i uważając za własne owoce ich pracy to współczesny światowy gang monetarystów , przy pomocy wyrafinowanych technik finansowych, okrada i wyzyskuje całe narody nie rozmieniając się na drobne. To w istocie tej chorej ideologii tkwi pierwotne źródło kryzysów , które ostatnimi laty tak boleśnie dotykają społeczeństwa i gospodarki tzw. liberalnych demokracji świata. Wracając na nasze polskie podwórko trzeba przyznać , że pan premier bardzo dobrze opanował technikę zarządzania strachem , dopóki było można straszył zwykłych obywateli PIS-em a gdy ten straszak przestał działać zaczął straszyć ludzi kryzysami. Istotą tej techniki jest wzbudzanie w społeczeństwie jak największego strachu aby w ten sposób zmusić go do schronienia się i skupienia pod skrzydłami jego jedynie słusznej partii. Pan premier nie przedstawił żadnej całościowej wizji Polski przyszłości, bo ideologia którą wyznaje ogranicza jego wyobraźnię w tym względzie i podstaw do takiej wizji nie daje, więc pozostały mu tylko marzenia i wiara. Słusznie zauważyła pani poseł Kępa, że jest niedopuszczalne aby cały naród ponosił tak duże koszty za marzenia jednego człowieka. Przecież wychodząc poza ograniczenia myśli liberałów, nasze polskie problemy gospodarcze można by zlikwidować kilkoma systemowymi decyzjami, likwidując całkowicie deficyt budżetowy i ograniczając o jedną trzecią zadłużenie państwa . Wystarczyłoby całkowicie zlikwidować OFE i zabrać zgromadzone tam pieniądze, co zmniejszyłoby nasze potrzeby pożyczkowe o ok. 22 mld. rocznie i koszty obsługi długu o ok. 10 mld., wręcz trzeba powrócić do poprzedniej skali podatku PIT aby zwiększyć wpływy do budżetu o około kolejne 22 mld. Następnym wielkim problemem jest funkcjonowanie podatku VAT, na wielkość tego podatku ok.94mld. to 40 mld. zł stanowią koszty obsługi tego źle pomyślanego systemu. Można wspomnieć o przerośniętej do monstrualnych rozmiarów i drogiej biurokracji rządowo – samorządowej i kilku innych sprawach . O tym pan premier jednak nic nie mówił, a to o czym mówił świadczy , że w żadnym punkcie swojego programu nie naruszy dobrostanu światowego kapitału, polskich bogaczy i części bogatszej klasy średniej , którą widocznie potraktował jako część swojej bazy rządzenia. Zatem za kryzys , którego jeszcze nie ma - ale pan premier ma wizję że będzie, zapłaci reszta społeczeństwa. CZY W TYM WSZYSTKIM JEST JAKIŚ SENS I LOGIKA?

Najnowsze wpisy