Kto wam kazał brać kredyt we frankach jeśli zarabiacie w złotówkach jak kurs był maly to smieliscie sie z tych co wzieli w złotówkach teraz drożej to szukacie pomocy SPADAĆ NA DRZEWO PROSTOWAĆ BANANY

Z Art. 286 Kodeksu Karnego § 1 i 2 powinni ścigać frankowiczów jak uda im się oskubać wszystkich obywateli za swoją głupotę. Skoro oni mają dostać coś za swoją niekompetencję to niech mi frankowicze oddadzą różnice pomiędzy moim kredytem w PLN, a zarobionych przez nich różnicach frankowych.

woleli wspierać szwajcarie przez CHF, to teraz proszę płacić zgodnie z umową posiadali świadomość ryzyka kursowego, jak się śmiali ze mnie, że biorę w PLN to nikt mnie nie żałował

Kto podpisał kredyt we frankach wziął na siebie ryzyko kursowe. Państwo nie może i nie powinno ingerować w indywidualne umowy pomiędzy kredytobiorcami i bankami.
Jak ktoś uważa, że został oszukany niech idzie do sądu.
Dlaczego wszyscy mają płacić za frankowiczów? Przecież CI ludzie pożyczyli pieniądze, które zainwestowali w nieruchomości. Czy reszta obywateli w tym wielu biednych ludzi ma płacić za nich odsetki?

Brawo frankowicze! Trzymam z Was kciuki! Jesteśmy ostatnim krajem, który nie pogonił tej lichwy!!!

W jakich tarapatach te banki miały by się znaleść?! Przecież te kredyty nie są spłacone, czyli kasa nie wpłynęła do banku. Chyba, że złodzieje wydali już tę która nie wpłynęła!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Nie wiem dlaczego nikt nie mówi o prostszym rozwiązaniu:
jeśli raptem wartość kredytu przewyższa wartość nieruchomości, niech bank zabiera nieruchomość, a kredytobiorca uwalnia się od kredytu !!!
Tak jest w USA.
U nas bank zabiera nieruchomość, owszem, często przez komornika, który sprzedaje za połowę wartości lub mniej, a bank resztę egzekwuje od biednego kredytobiorcy, do końca jego żywota i jego małżonka też !

Gdyby tylko banki ponosiły jakiekolwiek ryzyko dawania kredytów (nie mylić z wciskanymi ubezpieczeniami, które to nic kredytobiorcy nie dają, poza dodatkowymi, niemałymi kosztami), to by nie dawały tak ochoczo we Franku przed laty, bo dobrze wiedziały że obecny scenariusz był bardzo prawdopodobny.

Dawanie we Frankach, bo prostu bankom najbardziej się opłacało, największe marże + zarobek na kursie (po kursie banku) + jeśli kurs franka rośnie, to banka zarabia we franku tyle samo, czyli w przeliczeniu na złotówki, więcej !!!