Ja wpłaciłam 16 tys.na konto oszczędnościowe w lipcu 2007 r.W ciągu pięciu minut pani tak mnie omotała ,namawiała na zakup funduszu aż wyraziłam zgodę.Po tygodniu miałam 300 zł mniej po miesiącu jeszcze mniej.Zapewniano mnie że to inwestycja na lata,dziś po 11 latach zostało 6 tys.