Gazociąg bałtycki uderza w interesy Polski
George
/ .* / 2005-07-05 07:38
rar
/ .* / 2005-07-13 19:07
czy to nie jest oczywiste, że to Rosja jest bazą Europy, najważniejszym państwem tego kontynentu; wcale mi się to nie podoba, ale tak jest; planowa polityka umniejszania jej roli do niczego nie prowadzi;
Michał Wolski
/ .* / 2005-07-05 22:01
Jak ja nie rozumiem tych Rosjan - Polska prowadzi wobec Rosji głupią wrogą politykę, a oni mają czelność nie dbać o nasze interesy...
Szymek
/ .* / 2005-07-05 13:25
Po co się tak emocjonować. To normalne, że Francja czy Niemcy dbają o własne interesy, my też powiniśmy a jak na razie nie widzę tego za dobrze. A jeżeli chodzi o rosjedbajacą o swoje interesy, to ciekawe ile swoich ludzi ma Rosja w naszych kręgach władzy????
historyk
/ .* / 2005-07-05 13:23
Powiało wiatrem historii okresu zimnowojennego lub jak kto woli paktem Ribentrop-Mołotow ! Na uroczystość do Kaliningradu należącego niegdyś do Prus Wschodnich założonego przez Krzyżaków zostali zaproszeni "Przyjaciele" Rosji (Putina). Należy domniemać, że Polska (Polacy) i Litwini takowymi nie są ! (usmiech historii). Próżne więc były starania naszego Prezydenta "wszystkich Polaków" gdy przez 10 lat swojej kadencji prowadził "skuteczna politykę wchodzenia w d..." Putinowi a teraz widać co z tego wyszło. Polska w odpowiedzi powinna poszerzyć zasięg swoich "wód terytorialnych" tak by projektowany gazociąg znalazł się w tej strefie i pobierać opłatę za tranzyt. Standard życia mieszkańców Kaliningradu zależy od popytu na niektóre artykuły których szmuglem i przemytem zajmują się w większości (z braku innej pracy -o tym Rosja widać nie pamięta !) mieszkańcy. Ciekawe co będzie jak my i Litwini uszczelnimy bardziej granicę ?
Szymek
/ .* / 2005-07-05 13:27
Kaliningrad został założony przez władcę kilku Polskich dzielnic (po podziale dzielnicowym). Władca był narodowości czeskiej.
historyk
/ .* / 2005-07-05 13:36
Początki miasta sięgają roku 1255, kiedy to założono zamek Königsberg, z którego rozwinął się późniejszy Kaliningrad. Od początku swego istnienia, miasto było członkiem Hanzy. Nazwę Königsberg zmieniono na Kaliningrad w 1946 roku. Ze względu na dużą różnorodność kultur, Kaliningrad nazywany bywa "Małą Rosyjską Amerykąhttp://www.zalew.org.pl/kaliningradb.phtml
Tadeusz
/ .* / 2005-07-05 08:59
Jak zwykle w historii Polska przeszkadza skutecznie na drodze porozumienia się z Niemcami, co z tego może wyniknąć wszyscy wiemy, a niektórzy dobrze pamietają. Francja ma przerost ambicji, a my szukamy przyjaciół za oceanem, nic się nie zmieniło w polityce od 80 lat, tyle tylko, że nikt nie chce wojne w Europie
George
/ .* / 2005-07-05 07:38
Pytanie czy Francja i Niemcy prowadzą swoją własną politykę, nie liczącą się z innymi krajami UE jest raczej retoryczne. Oba kraje, a szczególnie Francja wielokrotnie dawały tego dowody. I tak jak o Francuzach, których pyszałkowatość i przerost ambicji budzi niesmak, trudno powiedzieć coś dobrego, tak należy podziwiać Rosję. Prowadzi niezłą politykę, oczywiście z punktu widzenia jej interesów. Zgrabnie wymanewrowała Polskę i kraje ościenne i to w banalnie prosty sposób: wykorzystując dziwaczne aspiracje Francji do odgrywania w Europie pierwszoplanowej roli i wieczną słabość Niemców do ojczyzny wodza rewolucji. Zanatgonizowanie krajów UE w najbliższych latach jest całkiem prawdopodobne. Podoba mi się jak gra nam na nosie: Aleksander Kwaśniewski zagubiony gdzieś na tyłach loży honorowej podczas obchodów w Moskwie przy jednoczesnym promowaniu postaci Jaruzelskiego, obchody w Kaliningradzie z udziałem Chiraca i Schroedera bez Kwaśniewskiego, rurociąg Bałtycki... Ciekawe co będzie dalej.