bonnie
/ 78.88.117.* / 2010-02-15 15:57
Zgadzam się z Tobą Bank BPH to jeden z największych złodziejskich banków w Polsce, żerujących na małych przedsiębiorstwach i klientach indywidualnych.
W zeszłym roku - pod koniec marca- rozwiązałam z nimi umowę, w tym roku okazało się, że naliczyli mi koszty prowadzenia konta do końca stycznia 2009 roku. Kiedy wyjaśniałam tę sprawę - oznajmiono mi, że nie było rozwiązania umowy. Oddział w Świdnicy nie rozwiązał ze mną umowy w marcu 2009roku, choć wysłałam (mieszkam w innej miejscowości) na adres banku listem poleconym pismo dotyczące rozwiązania umowy, kartę płatniczą oraz kody do transakcji internetowych... Pani, do której dzwoniłam w tej sprawie 3 lutego, przez ponad tydzień mnie zwodziła, ze wyjaśni tę sprawę... Żadnej odpowiedzi ze strony oddziału w Świdnicy. Sama pofatygowałam się i pojechałam, gdyż ignorowanie przez pracowników spraw klientów, to chyba norma w tym oddziale.
Odradzam ten bank, a zwłaszcza ten oddział. Mam zamiar nie pozostawić tak tej sprawy i drążyć dalej- gdzie podziało się moje pismo, karta płatnicza i kody... A przede wszystkim dlaczego bank nie raczył mnie wcześniej powiadomić o minusowym saldzie na moim koncie i o stanach mojego konta... Dlaczego wcześniej żadne pismo w tej sprawie do mnie nie przysłano?... Czuję się oszukana i okradziona przez ten bank.
Na odległość już rozwiązywałam umowę z innym bankiem i było bez problemów... Niestety, Bank BPH nie daje sobie wyrwać tak łatwo pieniędzy od klientów... i na siłę zatrzymuje ich przy sobie...
UWAŻAJCIE NA Bank PBH !!!