Witajcie.
Mam problem.
Od stycznia 2017 w firmie nie było korekt
VAT z kilku powodów - brak polityki cen transferowych, zagrożenie sankcji dot. faktur z 2016 itp. Ja dołączyłam do zespołu w Lutym 2017 i powiem, że była to masakra ;)
Decyzją zarządu - prezes zdecydował, że boi się wysyłać korekty
VAT bez uporządkowania spraw zaległych - pracujemy nad tym.
Mimo, że zgłaszałam ryzyko - od miesiąca Kwiecień dopiero prawdopodobnie w przyszłym tygodniu zostaną podjęte decyzje.
Boje się, że zostane pociągnieta do odpowiedzialności za te tematy - jestem na umowie o pracę, w zakresie obowiązków mam odpowiedzialność z tytułu Kodeksu Pracy, Ordynacji podatkowej i Ustawy o rachunkowości. DO obowiązków należy m.in. proawdzenie ksiąg i WYKONYWANIE POLECEŃ SŁUŻBOWYCH.
Prezes zapewnia, że na pewno z tego wybrniemy ale troche się boję, że się wyprze wszystkiego i zostanę z tym sama...
Skala problemy : niezgłoszone faktury za import usług, jedna duża faktura WDT, kilka WNT, niezgłoszone korekty in plus sprzedaży wystawione w czerwcu i lipcu.
Proszę o poradę.
Pozdrawiam,
Justyna