wuj
/ 95.50.18.* / 2013-04-10 08:48
A kto jak nie min. Jasiński w rządzie PiS tak „negocjował” cenę gazu, że Polska zaczęła zapłaciła 11 proc. więcej za kupowany gaz, co skutkowało, że 12 mld więcej Polska dopłaciła do gazu. PiS-owski min. Jasiński NIE czyta aneksu do kontraktu, który podpisuje !!! bo ” ze względu na ograniczony czas do wyrażenia opinii MSP nie miało możliwości analizy przekazanego projektu Umowy. Nie mniej mając na uwadze bezpieczeństwo energetyczne kraju (…) wyrażam zgodę na zawarcie Umowy ” – czytamy w piśmie z 15 listopada 2006, podpisanym przez Jasińskiego.
PiS-0wski minister Jasiński ten co miał czas na umorzenie długów PC, nie miał czasu na przeanalizowanie aneksu, który podpisał z Gazpromem, dość ciekawe. Jak można określić rządy PiS w kontekście podpisanego i to niekorzystnego kontraktu dla Polski na dostawy gazu, posługując się retoryką PiS – ZDRAJCY. Już za ten fakt, Jasiński powinien stanąć przed Trybunałem Stanu, za działanie wbrew interesom Polski, oraz Polskiej racji stanu !!! Wraz z nim Kaczyński jako ówczesny premier RP. Rządy PiS – NIE DBAŁY o Polskę jeżeli chodzi o dywersyfikację dostaw gazu do Polski, co Jasiński sam potwierdza : ” Staliśmy pod ścianą, przed zimą, z deficytem ok. 2 mld m sześc. gazu i bez połączeń, którymi można byłoby importować gaz z innych kierunków niż Rosja”
No tak zamiast zadbać o dywersyfikację dostaw gazu, to PiS wolał zaszczuć niewinną kobietę Barbarę Blidę w imię „walki z układem”. Na czym polega polega paranoja PiS , wotum nieufności wobec Budzanowskiego, który jako minister w rządzie Tuska przyczynił się do wynegocjowania 10 % obniżką cen gazu z Gazpromem wygrywając sprawę przed Trybunałem Arbitrażowym, gdzie PGNiG otrzyma od Gazpromu zwrot nadpłaty za gaz od kwietnia 2011 r. Obecnie PiS twierdzi „że obecny minister skarbu kompletnie się skompromitował”. A Jasiński w rządzie PiS to… wg. PiS , kim jest ?