jeszcze_ciemny
/ 192.194.76.* / 2012-01-25 14:29
Nie jestem prawnikiem, więc nie jestem w stanie ocenić co dokładnie jest lub nie jest nie tak z ACTA (chociaż prawnicy też mają z tym problemy), ale jeśli pojawiają się stwierdzenia typu "wszystko zależy od interpretacji", "intencją rządu nie jest", "po podpisaniu nic się przecież nie zmieni" itp. to albo rząd sam nie wie o czym mówi, albo doskonale wie, ale się wykręca, albo nie ma sensu w ogóle tego podpisywać (a już na pewno nie na "hura!").
I druga sprawa:
Zapewnił, że intencją rządu nie jest ograniczanie wolności w internecie. Tusk zapowiedział, że rząd - jeszcze przed ratyfikacją ACTA - przygotuje pakiet ustaw, które mają dać poczucie bezpieczeństwa użytkownikom internetu w związku z ACTA.
1. Intencje nie mają nic do rzeczy. Niestety litera prawa w dzisiejszych czasach przeważa nad duchem prawa.
2. Osobiście, mam gdzieś "pakiet ustaw które mają dać poczucie bezpieczeństwa". Wolałbym, żeby to był "pakiet ustaw, który zapewni bezpieczeństwo".
Ech..