Tak kupiłem za 23 plus prowizja... ale 35 akcji. Żeby kupić te 35 akcji po 23 PLN musiałem zablokować 23tyś PLN na dwa tygodnie. Gdybym te 35 akcji sprzedał po 26.40 to bym zarobił 119 (pomijając prowizję.)
Gdybym te
akcje mógł kuić dzień przed emisją to by to był dobry zysk, ale ja musiałem zablokować 23tyś PLN na 2 tygodnie, te pieniądze wypłaciłem z rachunku oprocentowanego na 5%, i przez to stracziłem jakieś 50PLN. Gdybym za te 23tyś kupił
akcje PKO albo Lotosu to bym zarobił wielokrotnie więcej niż na PGE, bo bym miał zysk od całej kwoty a nie od 3.5% tej kwoty. A przez te 2 tygodnie BRE obracało moimi pieniędzmi i pewnie dobrze na tym zarobiło.
Aby kupić 100 akcji PGE trzeba było zablokować 65tyś PLN na dwa tygodnie. I przez te dwa tygodnie 96.5% tego kapitału nie podlegało żadnemu oprocentowaniu, a tylko 3.5% podlegało oprocentowaniu 15%, czyli ogólny zysk był marny.
Jak mi nie wierzysz to spytaj się Barakudy co o tym sądzi... co by nie mówić o nim, na giełdze się zna.
Akcje kupiłem po 23 i nadal je trzymam.