brydzia
/ 2009-02-12 15:25
/
10-sięciotysiącznik na forum
„Jeśli złoty się umocni, przetrwamy”
ET
12.02.2009 13:44
Czytaj komentarze(6)
Zobacz na forum ({PostCount})
Dochody banków w tym roku będą o 20-30 proc. mniejsze. Jeśli będziemy mieli szczęście – mówi Maciej Bardan, prezes Kredyt Banku. - Jeśli nie, to będziemy walczyć o przetrwanie.
Kredyt Bank odkrył karty, gdy wstępne wyniki za 2008 r. podał dwa tygodnie temu. Teraz zarząd zaprezentował prognozę na 2009 r. Bank będzie koncentrował się głównie na depozytach. W przypadku kredytów będzie uważnie sprawdzał, komu pożycza pieniądze.
- Problem z kredytami nie jest związany z płynnością sektora, jak to się często mówi, ale z oceną ryzyka kredytowego klientów: i korporacyjnych, i gospodarstw domowych – mówi Maciej Bardan.
Czytaj poniżej
Reklama:
Szef Kredyt Banku dość sceptycznie zapatruje się na perspektywy sektora w tym roku.
- Moim zdaniem dochody w branży będą mniejszo o 20-30 proc. niż przed rokiem – mówi prezes Kredyt banku.
To optymistyczny scenariusz. Bo jeśli złoty będzie dalej się dewaluował, to w końcu przełoży się to na obsługę kredytów walutowych.
- Dzisiaj nie ma jeszcze tego problemu. Jeśli złoty zacznie się umacniać, to przetrwamy. Jeśli nie, to będziemy mieli bardzo duży problem – mówi Maciej Bardan.
Tyle o gospodarstwach domowych. Pod dużym znakiem zapytania stoi bankowość korporacyjna. Co prawda polskie firmy nie są tak mocno zaangażowane na zagranicznych rynkach, jak np Czesi, ale opieranie się tylko na rynku wewnętrznym też nie jest mocną podstawą do optymizmu.
Maciej Bardan wyjaśnia, że jeśli złoty będzie słabł, i w konsekwencji będą rosły raty kredytowe, to z cała pewnością przełoży się to na popyt wewnętrzny.