Rynki wschodzące, w tym Polska, wzrosną w 2010 r. o 20-30 proc., uważa Robert Parker, wiceprezes giganta zarządzania aktywami, Credit Suisse Asset Management, pisze "Puls Biznesu".
To ekspert, który najwyraźniej wie, co mówi. W marcu namawiał do kupowania polskich akcji. Kto posłuchał, nie żałuje - indeksy wzrosły o ponad 80 proc. Teraz Parker zapowiada do lutego zahamowanie wzrostów, a nawet korektę, ale twierdzi, że w całym 2010 r. to
akcje będą najlepszą inwestycją.