trzeba czasami cos widziec...!!!

Kryzysową walutą zawsze był $ i franek. Jeżeli wprowadzą to co piszą w artykule (link poniżej) to pozostanie tylko franek. A wogóle to w bardzo ciekawych czasach żyjemy... oj będzie r***********, będzie

http://uk.reuters.com/article/oilRpt/idUKLU18821120081230

Przyłączam sie do życzeń... szczęśliwego i trza się bawić póki można ...

Rozum mi mówi "2009 rok nie będzie należał do udanych", tzw psie czucie mówi mi "zaufaj instynktowi, bo na giełdzie rozum nie rządzi". Tym razem obdarzę instynkt ograniczonym zaufaniem, gdybym to zrobił 2 stycznia 2008r to..., ale kto mi uwierzy?
Na tak skomplikowany Nowy Rok życzę wszystkim dużo zdrowia i samych trafnych decyzji.

Witam wszystkich w sylwestra. Jak widać jaki rok, taki "windows dressing". Oczywiście. Główne skrzypce dziś na plus grały TFI, ale drobni gracze dokładnie godzinę przed zakończeniem sesji postanowili na wszelki wypadek pozbyć się akcji. Dobrze że nie było ich zbyt wielu. To nie wróży dobrze na początek przyszłego roku. Przez trzy dni handlu narosło na WIG20 2,4 %...ale obroty wynosiły tyle co przez jeden normalny dzień. Co czeka nas w przyszłym roku ? Długa konsolidacja nie zapowiada nic dobrego. Proszę pamiętać iż w czasie bessy to co dłuży czas nie rośnie, spada w otchłań. Dzisiaj w Stanach podają dość istotne wskaźniki. Jeżeli sesja nie zakończy się optymistycznie, całe wzrosty w poniedziałek zostaną skorygowane. Ludzie którzy pozostaje na parkietach żyją nadzieją. Niestety kryzys trwa nadal. Po nowym roku część z nas to sobie przypomni. Na zakończenie: chciałbym wszystkim Państwu i sobie życzyć wspaniałej zabawy sylwestrowej i hossy w 2009 roku.