MikroMike
/ 83.30.79.* / 2011-06-24 15:37
Rząd Grecji nie ma tak naprawdę pomysłu na długoterminowe i kosztowne reformy. Co to oznacza? Najprawdopodobniej jedynie (krótkie) odwleczenie się w czasie tego co niuniknione czyli pierwszego bankructwa kraju ze strefy euro. Przekazane środki pomocowe Grecja musi bowiem w pierwszej kolejności przeznaczyć na wykup obligacji (a zatem środki te w zasadzie przemieszczą się wyłącznie w obrębie kont bankowych instytucji finansowych). Paradoksalnie bankructwo Grecji może pomóc zarówno jej samej (wymuszając już wówczas znaczącą redukcją greckiego długu) jak i całej strefie Euro poprzez przyśpieszenie koniecznej reformy całego systemu finansowego, ktory jest nadto rozbudowany instytucjonalnie, nazbyt kosztowny i w istocie mało efektywny, co widać na przykładach nie tylko Grecji ale i Irlandii, Hiszpanii, a niedługo możliwe, że Portugalii a nawet i Włoch.