haczyki w umowie o dzielo?
mam mozliwosc podjecia pracy na umowe o dzielo, zastanawiam sie jednak jakie moga byc haczyki w tego rodzaju pracy...czy jest ona atrakcyjna w porownaniu do innych umow?
Umowa o dzieło jest chyba dobra w przypadku, gdy mamy umowę o pracę i sobie dorabiamy do pensji. Wówczas mamy już opłacone składki, a dochody z umowy o dzieło możemy potraktować jako fajny bonus
Sto razy na forum:
- to dyskusja o wyższości Wielkanocy nad Bożym Narodzeniem na skutek subiektywności potrzeb zarobkowych
- to zupełnie inna sytuacja prawna w zakresie Kodeksu cywilnego, ubezpieczeń społecznych i uprawnień "pracowniczych" niż etat.
Każdy ma swoje preferencje zarobkowe i inną sytuację ubezpieczeniową. I co najważniejsze- NIE ma zasadniczo wyboru- bo to co wyczerpuje znamiona ETATU nie może być wykonywane na podstawie umowy o DZIEŁO.
Najkrócej więc w porównaniu z etatem dzieło zasadniczo* charakteryzuje się:
- jednorazowym wynagrodzeniem za wykonanie dzieła, a nie za dzieła wykonywanie
- brakiem ubezpieczeń społecznych i zdrowotnego z tyt. dzieła
- łatwością umowy rozwiązania
- odpowiedzialnością za dzieła kiepskie lub nieterminowe wykonanie.