LewyBdG
/ 31.0.47.* / 2016-12-27 00:53
Witam forumowiczów,
Razem z żoną stajemy przed największym problem każdego młodego malzenstwa-kredytem hipotecznym.
Babcia mojej żony ma mieszkanie o wartości ok 240 000zl (3 pokoje, 53m, 2 piwnice i komórka lokatorska). W testamencie przepisała to mieszkanie na żonę. Jesteśmy małżeństwem , jednym dzieckiem. Po długich przemyśleniach wpadł nam pomysł:
- sprzedaż mieszkania Babci (przez babcie)
- zakup przez Babcie kawalerki (ok 160 000zl)
- darowizna różnicy ceny mieszkań na wnuczkę (moja żona)
- zakup mieszkania dla nas (ok 200 000zl) z wkladem własnym z darowizny plus 15% MdM, razem ok 90 000.
Chciałbym abyście wyrazili swoje opinie, plusy i minusy takiego rozwiazania.
Lokalizacja: Bydgoszcz