W kapitalizmie nie ma wyzysku bo każdy pracuje na siebie, przypominam, że tylko 6 krajów uważanych jest w tej chwili za kapitalistyczne: Hongkong, Singapur, Australia, Nowa Zelandia, Szwajcaria i Kanada. Jakoś nie wydaje mi się, żeby tamtejsi pracownicy skarżyli się na wyzysk. Natomiast w krajach typu Korea Północna 100% dochodów z pracy zgarnia państwo i wydziela za to ochłapy, musisz pracować albo trafiasz do obozu - to jest właśnie wyzysk.

to nie jest problem socjalizmu tylko złodziejstwa, choć przyznam ze liberalizm jest tu jakimś wyjściem, mniej ściągną => mniej ukradną

Problem polega na tym, że pracujący chcą przywilejów a bezrobotni pracy - dopóki jest niska świadomość społeczna to się nie zmieni, chyba, że bezrobotnych jest więcej niż pracujących i to o ich glosy będą walczyć politycy. Dlatego Szwajcaria jest bogatym krajem bo tam obywatele potrafią odrzucić w referendum lewackie bzdety typu ustawowe skracanie czasu pracy czy wydłużanie urlopów - po prostu rozumieją, że nie ma nic za darmo i za ten socjal zapłaci cała gospodarka co bezpośrednio wpłynie na zmniejszenie ich dochodów.

Portugalia jest mała, Hiszpania się lepiej sprzedaje medialnie.