Jak chce się przerzucić i rozmyć odpowiedzialność to się powołuje Radę. Panie pożal się Boże ministrze, na przyszłość jak się nie znasz to się nie mieszaj.

ta rwa mac jak u rolnika konie zdychaja to ochrona zwierzat i prokurator a tutaj oj comowic banda i tyle

36 przedstawicieli nauki, ekspertów i hodowców zastąpi 2 zwolnionych fachowców! Super

nareszcie jurgiel sie obudzil nastepni kolesie szykuja sie do koryta-brawo dobra zmiano tylko koni zal

Ale dobry kawał, Jurgiel się zorientował, niezły bystrzacha, on nawet krowy doił, taki AS.

A co z gospodarnością? Przed "dobrą zmianą" jeden człowiek w ramach swoich obowiązków zastępował wszystkie rady i doradców. Stadniny odnosiły sukcesy zarówno w hodowli jak i finansowe. Baaaardzo bogaci klienci współpracowali ze stadninami oferując świetne kontrakty (niemal na stopie koleżeńskiej - czytaj bardzo korzystne dla naszych stadnin). Nikt się nie martwił o los przybywających do stadnin koni bo było wiadome zarówno w Janowie i w Michałowie ta była na najwyższym poziomie. Wszystko funkcjonowało lepiej niż szwajcarski zegarek ale przyszła dobra zmiana i wszystko padło - nawet konie padały. Kto zapłaci za te wszystkie rady, odszkodowania i dodatkowe zbędne dotacje? A z czego przychody??? Przecież szanujący się bogaci kupcy nie przyjadą zostawić miliony euro...

Kiedyś rządził jeden człowiek któremu płacono - teraz cała rada to ile to będzie kosztowało? Czy wystarcz koni pełnej krwi aby pokryć wypłatki dla tych nierobów z rady.