Forum Forum finansoweBanki

ING a bycie "Stałym klientem"

ING a bycie "Stałym klientem"

Carty / 83.27.135.* / 2008-03-05 18:22
Witam
Od dobrych 8-10 lat (już nawet nie pamiętam) posiadam konto w ING (jak zakładałem to był jeszcze sam Bank Śląski), mam na nim dodatnie saldo, żadnych zobowiązań wobec banku, ogólnie historia rachunku jakby ktoś chciał zrobić na sporym plusie, a mimo to w rozumieniu durnych procedur banku nie jestem dla nich stałym klientem, bo zamiast przelewów wynagrodzenia robię wpłaty własne.
Jednym słowem dla ING "Stałym klientem" może być przykładowy pan Stasio który konto ma trochę ponad 6 miesięcy i dostaje na nie wypłate 600 zł, a pan Józek dokonujący od wielu lat wpłat gotówki w kilka rzędów wielkości większej kwocie już nie.
Ktoś mi wytłumaczy co to za chora polityka i czy w każdym banku tak traktują prawdziwych stałych klientów?
Bo nie bardzo rozumiem co to ma na celu.
Wyświetlaj:
kaduk / 79.186.144.* / 2008-03-06 21:54
Pojęcie "stały klient" w ING nabiera znaczenia w momencie starania się o produkty kredytowe. Bank na podstawie dokonywanych wpłat własnych na konto przez klienta nie jest w stanie określić czy ten ktoś pracuje czy otrzymuje zapomogę od rodziców. W wypadku stałych przelewów z zakładu pracy sytuacja wygląda zgoła odmiennie. Pojęcie rzeczywiście nie trafne semantycznie ale ja mam gdzieś jak mnie w banku nazywają - ważne żeby robili co do nich należy.
Carty / 83.4.118.* / 2008-03-07 00:05
Od stwierdzania czy ktoś pracuje są inne mechanizmy. Zresztą jak ktoś prowadzi działalność, to nie wypłaca sobie "pensji" w tradycyjnym słowa znaczeniu.
Mi nie chodzi o samą nazwę tylko o kilka procent różnicy, bo potrafi się to przekładać na dość konkretne kwoty.

Najnowsze wpisy

Konto osobiste - najlepsza oferta: