Witam, jestem klientem domu maklerskiego International Brokers ( http://www.internationalbrokers.pl ). Następująca historia przydarzyła mi się 4 miesiące temu. Zadzwonili do mnie z firmy International Brokers. Ewidentnie człowiek, który zadzwonił do mnie, umiał kłamać, bowiem kłamstwo leciało za kłamstwem. Opowiadał mi, że jego klienci mają 50-60 % profitu na rok, zaprosił mnie na spotkanie, więc poszedłem. Miałem złe przeczucie jeszcze z samego początku. Biuro firmy znajduje się na Al. Jerozolimskie 94, 10 piętro w Warszawie. Na spotkaniu, młody człowiek w garniturze, opowiada mi bajki jak mogę zarobic 20-30 tysięcy złotych za pare tygodni poprzez inwestowanie w papiery wartościowe. Nie ukrywam że mam nie mało pieniędzy i postanowiłem zainwestować 20 tysięcy dolarów. Ludzie z firmy International Brokers, dzwonili do mnie minimum raz na dzień abym kupił lub sprzedał
akcje. Ponieważ nie mam żadnego doświadczenia w tej sferze, uwierzyłem. Kupowałem i sprzedawałem, robiłem to co mi kazali... Po paru miesiącach, zapytałem się ile mam środków na swoim koncie. Powiedzieli, że sprawdzą i zadzwonią. Nikt nie zadzwonił dobre prawie 2 tygodnie, a kiedy ja dzwoniłem nikt nie odbierał. W końcu dowiedziałem się, że mam 1500 dolarów. Większość moich środków straciłem na prowizjach które płaciłem za każdy zakup i każdą sprzedaż.